Tomasz Lis obruszył się, że Piotr Liroy-Marzec napisał list do Bono. Chodzi o to, że poseł Kukiz‘15 odważył się zakwestionować krytykę irlandzkiego gwiazdora wobec Polski, a przecież i on, i wszyscy Polacy powinni potraktować go jako wyrocznię. Tym bardziej, jeśli opinia lidera U2 pokrywa się z opinią niestrudzonego „obrońcy demokracji” - Tomasza Lisa.
Liroy zaprosił Bono do Polski i zaproponował, że wyjaśni mu, co tak naprawdę dzieje się w naszym kraju. Lis zareagował na to kpiną.
Czytaj więcej: Liroy napisał list do Bono: „Twoja wiedza jest daleka od prawdy”. Donald Tusk też zabrał głos
Proponuję, by jednak Liroy poszedł na korepetycje do Bono, a nie odwrotnie. I w kwestii muzyki i w kwestii Polski
– zadrwił naczelny „Newsweeka”.
Nie wiadomo dlaczego Tomasz Lis uznał, że nie wolno krytykować Bono, nawet jeśli powiela on najbardziej absurdalne opinie na temat Polski. Czyżby po raz kolejny dał mu się we znaki kompleks niższości wobec Zachodu? Więcej śmiałości, panie redaktorze – mówił kiedyś Lisowi w jego własnym programie Jarosław Kaczyński. Nic dodać, nic ująć.
bzm
JAROSŁAW KACZYŃSKI W SPECJALNYM WYWIADZIE DLA „wSIECI”: „MUSIMY JESZCZE MOCNIEJ RUSZYĆ DO PRZODU”.
Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży od 18 kwietnia, także w formie e - wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/289511-lis-zarzuca-liroyowi-ze-nie-zna-sie-na-muzyce-i-na-polsce-wysyla-go-na-korepetycje-do-bono
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.