Kroki analizy
1.Rosja ma motywy, by destabilizować Polskę.
2.Rosja dysponuje instrumentami takiej destabilizacji – np. agenturą ulokowaną w środowiskach bliskich Kiszczakowi, który wywodził się z Informacji Wojskowej kontrolowanej przez sowieckie tajne służby.
3.Wśród tych instrumentów są tajne dokumenty z okresu PRL.
4.Wśród przeciwników obecnej władzy są środowiska z uporem broniące – wbrew udokumentowanym faktom – Lecha Wałęsy.
5.Trwa konflikt polityczny wokół Trybunału Konstytucyjnego, a jedną z form organizacyjnych tego konfliktu jest KOD.
6.Przeciwstawiając się polityce PiS, KOD korzysta z zaogniającego konflikt paliwa, jakim jest ożywiony przez teczkę Kiszczaka spór o Bolka i organizuje manifestację solidarności z Wałęsą.
7.Zatruwa umysły sytuacja, w której nakręca się emocje utrudniające racjonalną ocenę zdarzeń, naturalne korygowanie swoich wyobrażeń o świecie.
8.Celem wojny informacyjnej – jest ona częścią wojny hybrydowej – jest dezorientowanie opinii publicznej i podkręcanie konfliktów.
9.Jeśli czas ujawnienia teczki Bolka był wybrany przez Rosję, to chcąc nie chcąc organizatorzy KOD włączyli się prowadzoną przez nią wojnę hybrydową.
Był taki scenariusz?
Nie wiem. Ale rzecz warto spokojnie rozważyć. Zwłaszcza gdy wielu ekspertów w UE i NATO mówi o prowadzonej przez Moskwę wojnie hybrydowej z Zachodem. Warto mieć świadomość, że coś, co robimy w dobrej wierze, dla kogoś innego może być częścią rozgrywki, której konturów nie dostrzegamy.
Miast racjonalnie rozmawiać, red. Olejnik uruchomiła korowód przekłamań w ramach wojenki ze mną…
[Tekst ukazał się w tygodniku „wSieci”, numer 15, 11-17 kwietnia 2016]
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kroki analizy
1.Rosja ma motywy, by destabilizować Polskę.
2.Rosja dysponuje instrumentami takiej destabilizacji – np. agenturą ulokowaną w środowiskach bliskich Kiszczakowi, który wywodził się z Informacji Wojskowej kontrolowanej przez sowieckie tajne służby.
3.Wśród tych instrumentów są tajne dokumenty z okresu PRL.
4.Wśród przeciwników obecnej władzy są środowiska z uporem broniące – wbrew udokumentowanym faktom – Lecha Wałęsy.
5.Trwa konflikt polityczny wokół Trybunału Konstytucyjnego, a jedną z form organizacyjnych tego konfliktu jest KOD.
6.Przeciwstawiając się polityce PiS, KOD korzysta z zaogniającego konflikt paliwa, jakim jest ożywiony przez teczkę Kiszczaka spór o Bolka i organizuje manifestację solidarności z Wałęsą.
7.Zatruwa umysły sytuacja, w której nakręca się emocje utrudniające racjonalną ocenę zdarzeń, naturalne korygowanie swoich wyobrażeń o świecie.
8.Celem wojny informacyjnej – jest ona częścią wojny hybrydowej – jest dezorientowanie opinii publicznej i podkręcanie konfliktów.
9.Jeśli czas ujawnienia teczki Bolka był wybrany przez Rosję, to chcąc nie chcąc organizatorzy KOD włączyli się prowadzoną przez nią wojnę hybrydową.
Był taki scenariusz?
Nie wiem. Ale rzecz warto spokojnie rozważyć. Zwłaszcza gdy wielu ekspertów w UE i NATO mówi o prowadzonej przez Moskwę wojnie hybrydowej z Zachodem. Warto mieć świadomość, że coś, co robimy w dobrej wierze, dla kogoś innego może być częścią rozgrywki, której konturów nie dostrzegamy.
Miast racjonalnie rozmawiać, red. Olejnik uruchomiła korowód przekłamań w ramach wojenki ze mną…
[Tekst ukazał się w tygodniku „wSieci”, numer 15, 11-17 kwietnia 2016]
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/289094-monika-olejnik-na-wojnie-informacyjnej?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.