Nawoływanie głowy państwa, by opcja, z której się wywodzi, szanowała zasady państwa prawa, zabrzmiało wyjątkowo mocno
—uważa była premier Ewa Kopacz.
Oby słowa o poszanowaniu wartości dotarły do partyjnych kolegów prezydenta - dodała, komentując orędzie Andrzeja Dudy.
W piątek w Poznaniu odbyło się uroczyste Zgromadzenie Narodowe z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, podczas którego Andrzej Duda wygłosił orędzie.
Poszanowanie prawa, budowanie szacunku, odpowiednie miejsce i szacunek dla kobiet - to były te słowa, które zrobiły na mnie duże wrażenie. Chciałabym, aby te słowa dotarły z taką siłą przede wszystkim do tych, którzy słuchali tego przemówienia po naszej lewej stronie, czyli do partyjnych kolegów pana prezydenta
—zaznaczyła Kopacz.
Jej zdaniem obserwatorzy sceny politycznej każdego dnia widzą, że słowa są rozbieżne z faktami.
Nawoływanie głowy państwa do tego, by opcja, z której on się wywodzi, dzisiaj szanowała zasady państwa prawa w ostatnich miesiącach tak bardzo nadwątlone - i to dzięki temu właśnie ugrupowaniu - te słowa zabrzmiały wyjątkowo mocno
—dodała.
Odniosła się też do rocznicy chrztu.
Niewątpliwie chrzest Mieszka I to tak naprawdę początek naszej historii, bo od 966 roku zaczęła się prawdziwa polska historia - i niewątpliwie chrześcijaństwo wpłynęło na kształtowanie naszego charakteru narodowego. Ale też na szczególne postrzeganie wolności
—mówiła b. premier.
W opinii Kopacz chrześcijaństwo było z narodem wtedy, gdy było mu trudno.
W tych najtrudniejszych czasach religia, Kościół były z nami. Pamiętamy te trudne czasy i dziękujemy za to
—podkreśliła.
kk/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nawoływanie głowy państwa, by opcja, z której się wywodzi, szanowała zasady państwa prawa, zabrzmiało wyjątkowo mocno
—uważa była premier Ewa Kopacz.
Oby słowa o poszanowaniu wartości dotarły do partyjnych kolegów prezydenta - dodała, komentując orędzie Andrzeja Dudy.
W piątek w Poznaniu odbyło się uroczyste Zgromadzenie Narodowe z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, podczas którego Andrzej Duda wygłosił orędzie.
Poszanowanie prawa, budowanie szacunku, odpowiednie miejsce i szacunek dla kobiet - to były te słowa, które zrobiły na mnie duże wrażenie. Chciałabym, aby te słowa dotarły z taką siłą przede wszystkim do tych, którzy słuchali tego przemówienia po naszej lewej stronie, czyli do partyjnych kolegów pana prezydenta
—zaznaczyła Kopacz.
Jej zdaniem obserwatorzy sceny politycznej każdego dnia widzą, że słowa są rozbieżne z faktami.
Nawoływanie głowy państwa do tego, by opcja, z której on się wywodzi, dzisiaj szanowała zasady państwa prawa w ostatnich miesiącach tak bardzo nadwątlone - i to dzięki temu właśnie ugrupowaniu - te słowa zabrzmiały wyjątkowo mocno
—dodała.
Odniosła się też do rocznicy chrztu.
Niewątpliwie chrzest Mieszka I to tak naprawdę początek naszej historii, bo od 966 roku zaczęła się prawdziwa polska historia - i niewątpliwie chrześcijaństwo wpłynęło na kształtowanie naszego charakteru narodowego. Ale też na szczególne postrzeganie wolności
—mówiła b. premier.
W opinii Kopacz chrześcijaństwo było z narodem wtedy, gdy było mu trudno.
W tych najtrudniejszych czasach religia, Kościół były z nami. Pamiętamy te trudne czasy i dziękujemy za to
—podkreśliła.
kk/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/288951-opozycja-komentuje-oredzie-pad-bardzo-slabe-i-troche-smutne-do-tych-slow-brakuje-czynow-zabrzmialo-wyjatkowo-mocno?strona=3
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.