Na pewno będziemy przeciwni wszelkim próbom zawłaszczenia mediów publicznych przez jakąkolwiek władzę i jakąkolwiek partię polityczną. Jeśli chodzi o same założenia - one z gruntu nie są złe
— mówi Piotr Apel z klubu Kukiz15, komentując zapowiedzi „dużej ustawy medialnej” przygotowanej przez PiS.
wPolityce.pl: Nowa ustawa medialna – niebawem ma trafić do Sejmu. Czy to, co już o niej wiemy, a tych zapowiedzi jest coraz więcej, może liczyć na poparcie ze strony klubu Kukiz 15?
Piotr Apel, Kukiz 15’: Na pewno będziemy dążyć do sytuacji, w której artyści i twórcy będą lepiej w tych mediach doceniani. Chcemy, żeby misja mediów publicznych była wyraźnie zaznaczona. Na pewno będziemy przeciwni wszelkim próbom zawłaszczenia mediów publicznych przez jakąkolwiek władzę i jakąkolwiek partię polityczną. Jeśli chodzi o same założenia - one z gruntu nie są złe.
Np. wybór szefów mediów narodowych- w drodze konkursów?
To są nie najgorsze propozycje, natomiast jak to zwykle bywa - diabeł tkwi w szczegółach. I w zależności od tego jak będą wyglądały te szczegółowe przepisy będziemy je popierać lub nie. Natomiast jako ruch Kukiz 15’ zorganizujemy duży panel i zainicjujemy obywatelskie prace nad tą ustawą. Proszę się niebawem spodziewać dużej debaty publicznej na temat funkcjonowania mediów.
W nowej ustawie zmieni się zasadniczo sposób finansowania mediów publicznych. Zamiast abonamentu ma być opłata audiowizualna, niższa, za to powszechna, bo połączona z rachunkiem za energię elektryczną. Dobry pomysł?
Takie rozwiązania zawsze budzą kontrowersje, bo co z tymi osobami, które nie mają telewizora? Prąd im wyłączą? Zawsze łączenie takich rzeczy jest ryzykowne. Jest też niebezpieczeństwo kolizji z przepisami UE, która zabrania niedozwolonej pomocy publicznej, a tego typu rozwiązania mogą być za nią uznane. Niepotrzebne nam łamanie kolejnych unijnych zasad i kolejne kary…
Czy media narodowe powinny być finansowane także z reklam? Czy też opłata audiowizualna powinna zaspokajać wszystkie potrzeby tej instytucji, tak by ona mogła się skupić na czystej „misji”?
Jeśli chodzi o finansowanie – najbardziej odpowiada mi model obecny w BBC. Z jednej strony są bardzo ograniczone wpływy z działalności komercyjnej, z drugiej - jest dość wyraźna, stała, niezmienialna suma, która pozwala na funkcjonowanie. To z jednej strony daje możliwość zarządzania tą telewizją i poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej odbiera politykom możliwości manewrowania przy samym programie.
Obserwując zmiany w mediach publicznych po 1 stycznia, zwłaszcza w telewizji – jest pan zadowolony? Kolejne powinny iść w tym samym kierunku? Czy też potrzeba gruntownej rewolucji?
Mam wrażenie, że TVP doszła do ściany. Już bardziej prorządowa być nie może. No i to nie jest dobry kierunek. Tworzenie kontentu, który jest upolityczniony, który służy wyłącznie jednemu ugrupowaniu – jest złe. Także z punktu widzenia tego ugrupowania. Nikt nie będzie wierzyć mediom, które będą mówiły tylko o sprawach jednej partii. Myślę, że wartością mediów publicznych powinno być to, żeby one były autentycznie obiektywne. A więc mówiły zarówno tym, co proponuje opozycja, jak i koalicja. Za czasów poprzedniego rządu mieliśmy z przegięciem w jedną stronę - teraz zmienił się rząd, ale zasada pozostała ta sama. Jeśli chodzi o przekaz on jest nadal jednotorowy.
Pewnie i tym razem najwięcej emocji będą wzbudzą sprawy personalne. Pana zdaniem obecni szefowie mediów publicznych powinni startować w przewidzianych ustawą konkursach, tak by móc kontynuować to co robili dotąd, czy też nowe otwarcie powinno oznaczać nowe twarze?
Każdy ma prawo stanąć do konkursu. Nie mam zamiaru nikomu takiego prawa odbierać.
Czy ludzie związani z Kukiz 15’ też będą aspirować do gremiów zarządzających mediami publicznymi? Na jakieś stanowiska kierownicze?
Zobaczymy jak to ostatecznie będzie wyglądać. Na pewno żaden polityk z Kukiz 15’ nie będzie się ubiegać o żadne funkcje nie związane z polityką.
Rozmawiała Anna Sarzyńska
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 2 książek: „Media. Stan dziś i droga naprawy”. W kolekcji: „Pilnowanie strażników. Etyka dziennikarska w praktyce” oraz „Resortowe dzieci. Media (tom 1)”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/288527-piotr-apel-o-duzej-ustawie-medialnej-to-sa-nienajgorsze-propozycje-choc-diabel-jak-zwykle-tkwi-w-szczegolach-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.