Niedługo po tragedii smoleńskiej stołeczne służby miejskie, podległe Hannie Gronkiewicz-Waltz, usuwały znicze i kwiaty sprzed Pałacu Prezydenckiego. Teraz HGW przeszkadza monument, który w 6. rocznicę tragedii stanął przed warszawskim ratuszem!
Gronkiewicz-Waltz, stwierdziła, że tablica upamiętniająca śp. Lecha Kaczyńskiego, który przed objęciem najwyższego urzędu w Państwie był prezydentem Warszawy, mogła zostać wmurowana w ścianę budynku. Problemem, jak relacjonowała w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet, było dla niej to, żeby na tablicy „zamiast poległ, było słowo zginął, bo poległ jest zarezerwowane tylko dla żołnierzy na polu bitwy”.
Ostatecznie tablica, z napisem „Poległ w służbie Ojczyzny”, została umieszczona na kilkutonowym głazie, ustawionym na dziedzińcu ratusza. W tym samym budynku mieści się również Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński odsłania tablicę upamiętniającą śp. Prezydenta. „Serce zostawił tutaj, w Warszawie”
No my musimy w tej sytuacji wszcząć postępowanie wyjaśniające, czy też kontrolne, bo on [monument – red.] jest po prostu nielegalny. Nawiasem mówiąc, wszyscy już wiedzą, że zrobiono wielką krzywdę Lechowi Kaczyńskiemu, bo on tam jest w ogóle do siebie niepodobny, w ogóle jest to, no, nieładne
— oznajmiła Gronkiewicz-Waltz w Radiu Zet.
Nieskładnie tłumaczyła dlaczego przez sześć lat nie powieszono w ratuszu tablicy ku czci Lecha Kaczyńskiego, który był prezydentem Warszawy.
To jest po pierwsze budynek wojewody, my tam mamy bardzo niewielki udział i w zasadzie wszystko jest od wojewody, mam na myśli ochrona, stołówka, wszystkie takie rzeczy są organizowane przez wojewodę. Natomiast wszyscy dobrze też wiedzą, i zdaje się, że to powiedział Jarosław Kaczyński, że urzędował Lech Kaczyński na Miodowej, a nie tam, gdzie jest tak zwany ratusz, bo ratusza tak naprawdę Warszawa nie ma
— mówiła.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niedługo po tragedii smoleńskiej stołeczne służby miejskie, podległe Hannie Gronkiewicz-Waltz, usuwały znicze i kwiaty sprzed Pałacu Prezydenckiego. Teraz HGW przeszkadza monument, który w 6. rocznicę tragedii stanął przed warszawskim ratuszem!
Gronkiewicz-Waltz, stwierdziła, że tablica upamiętniająca śp. Lecha Kaczyńskiego, który przed objęciem najwyższego urzędu w Państwie był prezydentem Warszawy, mogła zostać wmurowana w ścianę budynku. Problemem, jak relacjonowała w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet, było dla niej to, żeby na tablicy „zamiast poległ, było słowo zginął, bo poległ jest zarezerwowane tylko dla żołnierzy na polu bitwy”.
Ostatecznie tablica, z napisem „Poległ w służbie Ojczyzny”, została umieszczona na kilkutonowym głazie, ustawionym na dziedzińcu ratusza. W tym samym budynku mieści się również Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński odsłania tablicę upamiętniającą śp. Prezydenta. „Serce zostawił tutaj, w Warszawie”
No my musimy w tej sytuacji wszcząć postępowanie wyjaśniające, czy też kontrolne, bo on [monument – red.] jest po prostu nielegalny. Nawiasem mówiąc, wszyscy już wiedzą, że zrobiono wielką krzywdę Lechowi Kaczyńskiemu, bo on tam jest w ogóle do siebie niepodobny, w ogóle jest to, no, nieładne
— oznajmiła Gronkiewicz-Waltz w Radiu Zet.
Nieskładnie tłumaczyła dlaczego przez sześć lat nie powieszono w ratuszu tablicy ku czci Lecha Kaczyńskiego, który był prezydentem Warszawy.
To jest po pierwsze budynek wojewody, my tam mamy bardzo niewielki udział i w zasadzie wszystko jest od wojewody, mam na myśli ochrona, stołówka, wszystkie takie rzeczy są organizowane przez wojewodę. Natomiast wszyscy dobrze też wiedzą, i zdaje się, że to powiedział Jarosław Kaczyński, że urzędował Lech Kaczyński na Miodowej, a nie tam, gdzie jest tak zwany ratusz, bo ratusza tak naprawdę Warszawa nie ma
— mówiła.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/288497-co-za-bezdusznosc-hgw-chce-usunac-monument-sp-lecha-kaczynskiego-sprzed-warszawskiego-ratusza-w-ogole-jest-to-no-nieladne