Platforma przed wizją rozłamu?! Zdrojewski przyznaje: "PO tak nie była podzielona nigdy. Chodzi o spory personalne"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. KPRM
fot. KPRM

Uważam, że Platformie jest potrzebny i Grzegorz Schetyna i Jacek Protasiewicz

— mówi Bogdan Zdrojewski w rozmowie z Onet.pl, odnosząc się do kwestii konfliktu w dolnośląskiej Platformie.

Pokonanie tych waśni to dziś najtrudniejsze zadanie Grzegorza Schetyny

— mówi Zdrojewski.

Jego zdaniem, do tej pory lokalna Platforma nie była tak podzielona jak dziś.

Tak nie była podzielona nigdy. I przyznaję to z przykrością. Tym większą, że ten podział nie ma charakteru merytorycznego, nie ma sporu o to, jaki element programu powinien być najważniejszy,

Zdrojewski twierdzi, że chodzi tu tylko o spory personalne.

A z takimi zawsze trudniej się walczy

— twierdzi.

Były minister kultury i dziedzictwa narodowego przekonuje, że nie można jednak mówić o wojnie pomiędzy dolnośląskimi liderami partii, Grzegorzem Schetyną a Jackiem Protasiewiczem.

Mamy do czynienia z konfliktem, który był budowany przez dwa, trzy lata w sposób najpierw niepostrzeżony, a potem nagle ujawniony przy okazji wyborów szefa PO na Dolnym Śląsku w Karpaczu

— przekonuje Zdrojewski.

Dziś jestem w bardzo trudnej sytuacji, z jednej strony chcę zakończyć etap sporów wewnętrznych, z drugiej jednak pokazać skalę pewnej politycznej interesowności, która musi mieć swój wyraźny kres

— mówi Zdrojewski, komentując swoją rolę komisarza PO w regionie.

Zgodziłem się na bycie pełniącym obowiązki szefa regionu po rezygnacji Jacka Protasiewicza. Przede wszystkim po to, by zakopać rowy wszelkich podziałów

— dodaje.

Zdrojewski mówi też o ewentualnym finale regionalnego konfliktu.

Uważam, że Platformie jest potrzebny i Grzegorz Schetyna i Jacek Protasiewicz. Natomiast, kto wykaże się w tej sprawie większą cierpliwością, trudno mi powiedzieć

— stwierdził.

Polityk Platformy skomentował też słowa Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia, który twierdzi, że istnieje szansa na powstanie w Polsce nowej formacji politycznej. Członków nowej partii Dutkiewicz szuka na „pograniczu PO, Nowoczesnej i KOD”.

W Polsce możliwość powstawania nowej formacji politycznej jest wysoce prawdopodobna. Dlatego też Dutkiewicz nie powiedział niczego odkrywczego

— powiedział.

mly/onet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych