Niemiecka telewizja państwowa ZDF wzięła udział w prowokacji lewackich środowisk, które postanowiły zakłócić Mszę Świętą w kościele św. Anny w Warszawie. Jak pisaliśmy na portalu, ta stacja jako jedyna „telewizja prosiła o pozwolenie na wejście do warszawskiego kościoła św. Anny na mszę, w czasie której doszło do prowokacji”.

Dowodem na to jest wymiana zdań na twitterze. Ks. Przemysław Śliwiński z kościoła św. Anny wskazał, że tylko niemiecka ZDF prosiła oficjalnie o zgodę na wejście do kościoła.

Co ciekawe sama stacja ZDF rzuca nowe światło na całą sprawę. Wskazuje bowiem, że wyemitowany na jej antenie materiał został… kupiony od TVNu.

Materiał z kościoła sprzedała nam TVN Agency. Das Bildmaterial aus der Kirche wurde von TVN gekauft

— czytamy na profilu warszawskiego oddziału ZDF.

Zmieszania wokół prowokacji w św. Annie ciąg dalszy. Jak daleko sięga współpraca antypolskiej w przekazie ZDF z TVN-em? Czy Niemcy wnioskują o obecność, TVN realizuje ich wnioski a potem sprzedaje materiał? A może obie stacje mają już wspólne kolegia?

Jeden z internautów słusznie podsumował całą sytuację:

Onet poda dalej z komentarzem, że to materiał, głos zachodniej stacji i będziemy w domu.

Tak się właśnie urządza nagonki na Polskę w Europie. Żenujące…

KL

---

W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 2 książek: „Media. Stan dziś i droga naprawy”. W kolekcji: „Pilnowanie strażników. Etyka dziennikarska w praktyce” oraz „Resortowe dzieci. Media (tom 1)”.