Działania BOR w dniach 3-6 marca 2016 roku odbywały się zgodnie z przepisami. Przed rozpoczęciem wizyty został przeprowadzony - wbrew temu, co mówiono - właściwy rekonesans, który obejmował miejsca pobytu Prezydenta RP oraz przewidywane trasy przejazdu. Przelot samolotu z Warszawy do Wrocławia został zrealizowany 3 marca. Po wylądowaniu Prezydenta kolumna BOR przemieściła się do Karpacza
— mówił wiceszef MSWiA.
I odniósł się do ustaleń związanych z samym wypadkiem na A4. Dodał, że skupi się na kwestii opon, które były przedmiotem wielu doniesień medialnych.
Z ustaleń zespołu wynika, że opony wyprodukowane w 2010 roku powinny być używane o ile bieżnik opon letnich jest nie mniejszy niż 3 milimetry, zaś opon zimowych nie mniej niż 4 milimetry. Opony nie mogą być jednak używane nie dłużej niż 3 lata od daty produkcji i nie dłużej niż 2 lata od dnia ich założenia. To są normy producenta samochodów bmw z 2010 roku. Opony wyprodukowane od 2013 roku powinny być wymieniane po przejechaniu 20 tys. kilometrów lub po 6 latach liczonych od daty produkcji
— tłumaczył Zieliński.
I dodał, że w BOR doszło do manipulacji warunkami użytkowania opon.
Regulacje obowiązują w BOR od maja 2009 roku, a więc od czasów, gdy zostały decyzją szefa BOR-u zostały zmienione - przypominam, że wtedy szefem BOR był gen. Marian Janicki… Przepraszam, wtedy jeszcze nie generał. Generałem został w nagrodę za Smoleńsk… Regulacje od 2009 roku do września 2013 dopuszczały przebieg 20 tys. kilometrów lub okres eksploatacji 6 lat od daty produkcji. Normy obowiązujące później, do marca 2016 roku dopuszczały przebieg 20 tys. kilometrów już okres 4 lat. Po zdarzeniu, decyzją obecnego szefa BOR, wprowadzono normy przebiegu w wysokości 10 tys. kilometrów lub okres 2 lat liczonych od daty produkcji
— mówił wiceszef MSWiA.
Wewnętrzna regulacja BOR z 2009 roku nie była dopasowana do zaleceń producenta pojazdów użytkowanych przez BOR
— zaznaczał Zieliński.
Dodał, że opony, które zostały użyte w limuzynie producenta powinny być wycofane z użytku w 2013 roku.
Opony, które zostały założone w limuzynie Prezydenta RP, zgodnie z normami producenta powinny być wycofane z użytku w 43. tygodniu 2013 roku. Jednak przebieg i okres eksploatacji opon był zgodny z ówczesnymi regulacjami BOR dotyczącymi wykorzystywania ogumienia. Jednak były zgodne z normami, które rozszerzył szef BOR, a nie producent
— tłumaczył.
Wiceszef MSWiA zaznaczył, że w czasie incydentu na autostradzie zniszczeniu uległa nie ta opona, którą powinno się wycofać z użytku.
Opona z 2010 roku, którą wymieniono w samochodzie, którym jechał Prezydent, nie była jednak tą oponą, która uległa pęknięciu w czasie incydentu na A4. Ta opona została założona na przednie prawe koło, zaś zniszczeniu uległa opona prawa, ale z tyłu. W lutym 2016 roku dokonano wymiany jednej opony, pomimo że w BOR znajdował się komplet nowych opon. Założona została opona, która uprzednio została przeznaczona do wycofania. Jednak to nie ona pękła
— podkreślał minister Zieliński.
Komentował również artykuł „Rzeczpospolitej” wytykając błędy i nieścisłości w materiale dziennikarskim. Wiceszef MSWiA mówił o nowych oponach, innych incydentach z udziałem samochodów BOR oraz innych manipulacjach i kłamstwach, które pojawiały się w tej sprawie w przestrzeni publicznej.
KL
ZOBACZ CAŁĄ WYPOWIEDŹ MINISTRA ZIELIŃSKIEGO!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Działania BOR w dniach 3-6 marca 2016 roku odbywały się zgodnie z przepisami. Przed rozpoczęciem wizyty został przeprowadzony - wbrew temu, co mówiono - właściwy rekonesans, który obejmował miejsca pobytu Prezydenta RP oraz przewidywane trasy przejazdu. Przelot samolotu z Warszawy do Wrocławia został zrealizowany 3 marca. Po wylądowaniu Prezydenta kolumna BOR przemieściła się do Karpacza
— mówił wiceszef MSWiA.
I odniósł się do ustaleń związanych z samym wypadkiem na A4. Dodał, że skupi się na kwestii opon, które były przedmiotem wielu doniesień medialnych.
Z ustaleń zespołu wynika, że opony wyprodukowane w 2010 roku powinny być używane o ile bieżnik opon letnich jest nie mniejszy niż 3 milimetry, zaś opon zimowych nie mniej niż 4 milimetry. Opony nie mogą być jednak używane nie dłużej niż 3 lata od daty produkcji i nie dłużej niż 2 lata od dnia ich założenia. To są normy producenta samochodów bmw z 2010 roku. Opony wyprodukowane od 2013 roku powinny być wymieniane po przejechaniu 20 tys. kilometrów lub po 6 latach liczonych od daty produkcji
— tłumaczył Zieliński.
I dodał, że w BOR doszło do manipulacji warunkami użytkowania opon.
Regulacje obowiązują w BOR od maja 2009 roku, a więc od czasów, gdy zostały decyzją szefa BOR-u zostały zmienione - przypominam, że wtedy szefem BOR był gen. Marian Janicki… Przepraszam, wtedy jeszcze nie generał. Generałem został w nagrodę za Smoleńsk… Regulacje od 2009 roku do września 2013 dopuszczały przebieg 20 tys. kilometrów lub okres eksploatacji 6 lat od daty produkcji. Normy obowiązujące później, do marca 2016 roku dopuszczały przebieg 20 tys. kilometrów już okres 4 lat. Po zdarzeniu, decyzją obecnego szefa BOR, wprowadzono normy przebiegu w wysokości 10 tys. kilometrów lub okres 2 lat liczonych od daty produkcji
— mówił wiceszef MSWiA.
Wewnętrzna regulacja BOR z 2009 roku nie była dopasowana do zaleceń producenta pojazdów użytkowanych przez BOR
— zaznaczał Zieliński.
Dodał, że opony, które zostały użyte w limuzynie producenta powinny być wycofane z użytku w 2013 roku.
Opony, które zostały założone w limuzynie Prezydenta RP, zgodnie z normami producenta powinny być wycofane z użytku w 43. tygodniu 2013 roku. Jednak przebieg i okres eksploatacji opon był zgodny z ówczesnymi regulacjami BOR dotyczącymi wykorzystywania ogumienia. Jednak były zgodne z normami, które rozszerzył szef BOR, a nie producent
— tłumaczył.
Wiceszef MSWiA zaznaczył, że w czasie incydentu na autostradzie zniszczeniu uległa nie ta opona, którą powinno się wycofać z użytku.
Opona z 2010 roku, którą wymieniono w samochodzie, którym jechał Prezydent, nie była jednak tą oponą, która uległa pęknięciu w czasie incydentu na A4. Ta opona została założona na przednie prawe koło, zaś zniszczeniu uległa opona prawa, ale z tyłu. W lutym 2016 roku dokonano wymiany jednej opony, pomimo że w BOR znajdował się komplet nowych opon. Założona została opona, która uprzednio została przeznaczona do wycofania. Jednak to nie ona pękła
— podkreślał minister Zieliński.
Komentował również artykuł „Rzeczpospolitej” wytykając błędy i nieścisłości w materiale dziennikarskim. Wiceszef MSWiA mówił o nowych oponach, innych incydentach z udziałem samochodów BOR oraz innych manipulacjach i kłamstwach, które pojawiały się w tej sprawie w przestrzeni publicznej.
KL
ZOBACZ CAŁĄ WYPOWIEDŹ MINISTRA ZIELIŃSKIEGO!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/287172-zielinski-odpiera-zarzuty-i-ustawia-posla-po-nie-byliscie-tak-aktywni-gdy-pijani-oficerowie-bor-rozbili-sluzbowy-samochod-w-budzie-ruskiej-wideo?strona=2