Garri Kasparow: Zrozumiałem kim jest Putin, kiedy przywrócił hymn Związku Radzieckiego

Szybko zrozumiałem, kim naprawdę jest Putin. Jeżeli jedną z pierwszych decyzji prezydenta jest przywrócenie hymnu Związku Radzieckiego, to jest to poważny sygnał.

—powiedział szachowy mistrz świata Garri Kasparow w wywiadzie udzielonym portalowi Onet.pl.

Kasparow wyjechał z Rosji na stałe 3 lata temu, za namową nieżyjącego już dziś Borysa Niemcowa. Na podjęcie takiej decyzji, złożyło się m.in. niebezpieczeństwo, które zagrażało życiu szachisty, z powodu jego opozycyjnej działalności przeciwko Putinowi.

Od samego początku mojej szachowej kariery, byłem świadom politycznych konsekwencji moich zwycięstw

—mówi Kasparow.

Waga tych konsekwencji wzrosła, kiedy aktywnie zaangażował się w politykę i został liderem antyputinowskiej opozycji. Garii Kasparow od zawsze uważany był za „niepokorną duszę Związku Radzieckiego”.

17 sierpnia 2012 roku, został pobity i aresztowany przez policję, w trakcie procesu Pussy Riot.

Wychowałem się w Związku Radzieckim, więc na węch wyczuwałem niebezpieczeństwo.

6 miesięcy później Kasparow wyjechał z Rosji na stałe.

Zrobiłem to za radą mojego nieżyjącego przyjaciela Borysa Niemcowa, to on mnie ostrzegł przed wchodzeniem do budynku komisji śledczej, gdzie miałem składać zeznania dotyczące mojej działalności opozycyjnej.

—mówi szachista, dodając

Borys powiedział: Wejdziesz tam jako świadek, a jeżeli w ogóle uda ci się wyjść, wyjdziesz jako podejrzany. (…) Żałuje tylko, że Borys nie zastosował się do własnej rady.

Do walki przeciwko Putinowi, pcha go świadomość, że to, co robi, jest dobre i konieczne.

Świadomość, że robię to co powinienem robić. Wyrwanie Rosji z rąk Putina, pomoże wszystkim. Trzeba zachować w sobie optymistyczną wizję świata, jeżeli w ogóle taka istnieje.

—wyjaśnia Kasparow.

kk/onet.pl