Wolski: Ci, którzy liczyli, że Kukiz’15 jest efemerydą, mocno się zawiedli. Widać tam bogactwo polityczne i wyraziste postaci. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Sejm.gov.pl
Fot. Sejm.gov.pl

PiS mógłby powiedzieć Polakom: zobaczcie, tego chciała PO i pani Kopacz, nawołując i godząc się na przyjmowanie uchodźców. Ten przekaz przemówiłby do Polaków po zamachach. To jest polityczna „broń atomowa”

— mówi portalowi wPolityce.pl Marcin Wolski.

wPolityce.pl: Prezes Jarosław Kaczyński zaproponował opozycji pakt o nieagresji na kilka miesięcy i chce się spotkać z liderami liczących się ugrupowań. W Pana ocenie jest szansa na porozumienie w Polsce czy też raczej mamy do czynienia z przedświątecznym wyciszeniem?

Marcin Wolski: Nie mam szczególnie wielkich nadziei. Nie wiem bowiem, czy nadszedł już czas dla opozycji, by wyciągnąć wnioski z tego, co dzieje się od miesięcy. W mojej ocenie uspokojenie nastąpi, gdy opozycja zrozumie, że jej dotychczasowe działania były bezskuteczne, a wręcz szkodliwe dla niej samej.

A były? Jest Pan pewien?

Jest oczywiste, że wszystkie spektakularne działania, od manifestacji, poprzez działania zagraniczne, nie przynoszą tego, o czym marzy opozycja. Nie widać pozytywnego ruchu w sondażach. Nawet jeśli PiS-owi w jakimś sondażu spada, to następuje raczej przemieszczenie na linii PiS-Kukiz’15.

Kukiz zyskuje? Wiele osób nie dawało wielkich szans na przetrwanie temu klubowi…

Pewne osoby i środowiska powinny się pożegnać ze swoimi marzeniami, że Kukiz’15 to efemeryda. Jest przeciwnie. Kukiz’15 utrzymuje pozycję, a nawet zyskuje. To jest trwały element polskiej sceny politycznej. Szczególnie, że Kukiz’15 to już nie tylko Kukiz. Udało się klubowi zrobić to, czego kilku ugrupowaniom zrobić się nie udało.

O czym Pan mówi?

Mieliśmy Samoobronę, którą kojarzono jedynie z Andrzejem Lepperem. Mieliśmy partię Palikota, z którą było tak samo. Natomiast w Kukiz’15 widać już bogactwo polityczne, bogactwo liderów i wyrazistych postaci. Kukiz’15 to nie jest efemeryda. Ci, którzy na to liczyli, mocno się zawiedli.

Co to oznacza dla PO czy Nowoczesnej? One powinni zmienić swoje działanie?

Kukiz’15, a nawet w pewnym stopniu SLD pokazują, że bycie życzliwą opozycją, opozycją nie totalną, ale konstruktywną, procentuje. Nie wiem jednak, czy to już dotarło do liderów z PO czy Nowoczesnej. Ten moment nadejdzie.

Czyli PiS słusznie wyciąga rękę do zgody? Dla opozycji to może być szansa na zejście z dotychczasowej drogi…

Pytanie, czy to jest już ten moment, w którym PO i Nowoczesna to zobaczą. One to muszą zobaczyć, bo inaczej w przyszłych wyborach partia pana Petru oraz pana Schetyny nie będą się w ogóle liczyć. Jeśli one nie zmienią taktyki, zyskać może na tym SLD i Korwin, którzy wrócą do gry. Liczyć się zaczną tylko te partie, które mają coś do powiedzenia i zaproponowania poza kontestacją. Czy PO i Nowoczesna już to wiedzą? Nie wiem. Ale wiem, że to nie jest odległa perspektywa.

A może PiS powinien jednak iść ostro i walczyć twardo z opozycją?

PiS ma w rękach atuty, ma polityczną „broń atomową”, ale z niej nie korzysta. Nie wiem, zresztą czemu.

Co jest tą bronią?

PiS mógłby powiedzieć Polakom: zobaczcie, tego chciała PO i pani Kopacz, nawołując i godząc się na przyjmowanie uchodźców. Ten przekaz przemówiłby do Polaków po zamachach. Przy ostrej wojnie politycznej w Polsce PiS ma argument, który jest bardzo groźny dla opozycji i jest nie do przebicia. Użycie takiej broni może wywindować PiS na szczyty na długo.

Mówił Pan krytycznie o działaniu opozycji. Może jednak z czasem zacznie ona zyskiwać na swojej taktyce?

Do tej pory opozycja zachowywała się idiotycznie. Nie wiem na ile tu grały emocje, a na ile wiara, że konflikt działa na korzyść. Jednak od wyborów prezydenckich, przegranych z kretesem przez Bronisława Komorowskiego, była cały czas stosowana taktyka atakowania. I wciąż przynosiła ona opozycji bardzo złe owoce i skutki. Czy następuje obecnie przewartościowanie? Nie wiem. Oby.

Rozmawiał Stanisław Żaryn


Świąteczne wydanie tygodnika „wSieci” - aż 132 strony! W tym dodatek - „Plejada gwiazd starego kina”.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży od 21 marca.

E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Kup koniecznie!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych