Kuchciński: "Prawo Sejmu zostało naruszone". Marszałek powoła zespół ds. Trybunału. "W skład nie powinni wchodzić ani politycy ani sędziowie TK"

Postanowiłem w najbliższym czasie powołać zespół, który całościowo zajmie się problematyką Trybunału Konstytucyjnego

– ogłosił w swym oficjalnym oświadczeniu Marszałek Sejmu Marek Kuchciński z PiS.

Kuchciński twierdzi, że powodem powołania zespołu jest złamanie prawa przez działania Trybunału Konstytucyjnego.

Moim podstawowym obowiązkiem, który nakłada na mnie bezpośrednio art. 110 konstytucji jest strzeżenie praw Sejmu. Stwierdzam, że prawo Sejmu zostało naruszone. Stało się tak na skutek zlekceważenia przez Trybunał Konstytucyjny obowiązującej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym uchwalonej a następnie znowelizowanej przez Sejm. W tym celu postanowiłem w najbliższym czasie powołać zespół, który całościowo zajmie się problematyką Trybunału Konstytucyjnego, wykorzystując w swej pracy stanowiska i opinie różnych podmiotów wypowiadających się w tej kwestii

– przekazał Kuchciński.

Niedopuszczalne jest, by Trybunał przed wydaniem orzeczenia w tej kwestii przyjął, że obowiązującej ustawy stosować nie będzie. Tak niestety się stało, czego efektem jest narastanie napięcia politycznego wokół Trybunału Konstytucyjnego

— pisze Kuchciński.

Naruszenie praw Sejmu stanowi także podjęcie przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego działań uniemożliwiających wypełnianie konstytucyjnych i ustawowych obowiązków przez część powołanych na tę funkcję przez Sejm sędziów Trybunału, od których Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej odebrał stosowne ślubowanie

— czytamy.

Nikt w Polsce, nawet Trybunał Konstytucyjny, nie może stawiać się ponad prawem

— dodaje marszałek.

Marszałek Sejmu zapowiada, że w pracach zespołu nie powinni brać udziału politycy.

Pragnę, by zespół ten, w którego skład nie powinni wchodzić ani politycy ani sędziowie Trybunału Konstytucyjnego , wypracował rozwiązania, które mogłyby następnie stać się aktem normatywnym i służyć osiągnięciu możliwie szerokiego i szybkiego porozumienia politycznego

– stwierdził

Mam nadzieję, że mądrość i odpowiedzialność za naszą wspólną Ojczyznę będą stanowić fundament takiego porozumienia.

Mly/tvn24.pl