Krasnodębski o szkalowaniu PiS w Berlinie: „Negatywna opinia bierze się z mediów, które są jednostronne”

Prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS, obala mit o katastrofalnych obecnie relacjach Polski z Niemcami. Socjolog podkreśla, że za poziomie stosunków rządowych niewiele się zmieniło, a złą opinię wyrabia rządowi PiS niemiecka prasa.

Negatywna opinia bierze się z mediów, które są jednostronne. Jakbym sam opierał swoją opinię o Polsce wyłącznie na niemieckich środkach przekazu, też byłbym negatywnie nastawiony do rządów PiS

— mówi Krasnodębski w wywiadzie dla „Super Expressu”.

W jego ocenie nasze relacje z Niemcami nie są gorsze niż za rządów PO.

Jedynym realnym czynnikiem pogorszenia się naszych relacji z Niemcami były wypowiedzi niektórych polityków niemieckich pracujących w instytucjach europejskich, które ingerowały w polskie sprawy

— zaznacza.

Żaden rząd niemiecki nie będzie deklarował, że dystansuje się od naszego kraju, niezależnie od tego, jaką politykę prowadzi. Nasze wzajemne relacje dla rządu niemieckiego są ważne. W naszych stosunkach z Niemcami niewiele się zmieniło

— podkreśla w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

Nie dziwię się, że naładowani informacjami swoich mediów politycy niemieccy mogą czuć się zaniepokojeni tym, co się dzieje w Polsce. Wiem, że w sytuacji normalnego dialogu zaniepokojenie znika. Tak było po spotkaniach z panem prezydentem Andrzejem Dudą czy rozmowach z panią premier Beatą Szydło

— dodaje prof. Krasnodębski.

Wyjaśnia też różnicę w podejściu Polski i Niemiec do kryzysu imigracyjnego.

Merkel podjęła decyzję w sprawie uchodźców bez porozumienia z pozostałymi państwami UE. Nas nie stać na taką „kulturę gościnności”. Jesteśmy krajem, z którego się wyjeżdża w poszukiwaniu pracy. Nie można nas mierzyć taką samą miarą jak Niemcy. To nasi zachodni sąsiedzi najwięcej zyskali na UE. Apel o solidarność europejską był apelem o solidarność z Niemcami, którzy z powodu swej nierozsądnej polityki popadli w wielkie kłopoty

— ocenia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Fala uchodźców nie słabnie! Padł kolejny rekord - do Grecji przypłynęło już ponad 50 tysięcy

JKUB/”SE”

---

„Na niemieckim pograniczu”- Stanisław Michalkiewicz. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.