Jak podkreślił, „są to normalne decyzje kadrowe, jakie minister obrony narodowej podejmuje wobec żołnierzy wedle własnego uznania”.
Minister obrony narodowej w imieniu rządu sprawuje bezpośrednią kontrolę, jeśli chodzi o bezpieczeństwo państwa polskiego. Jeśli uznał, że żołnierze mają być w innych jednostkach, to są tam po prostu potrzebni i taka jest decyzja ministra
— dodał.
Żołnierz przede wszystkim jest żołnierzem Wojska Polskiego i musi realizować zadania wyznaczone przez ministra obrony narodowej. Swego rodzaju patologią jest sytuacja, w której żołnierz zbyt długo zasiedzi się w jednym miejscu i staje się urzędnikiem, a przestaje być żołnierzem i z takim stanem psychicznym właśnie mamy do czynienia
— powiedział Misiewicz.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak podkreślił, „są to normalne decyzje kadrowe, jakie minister obrony narodowej podejmuje wobec żołnierzy wedle własnego uznania”.
Minister obrony narodowej w imieniu rządu sprawuje bezpośrednią kontrolę, jeśli chodzi o bezpieczeństwo państwa polskiego. Jeśli uznał, że żołnierze mają być w innych jednostkach, to są tam po prostu potrzebni i taka jest decyzja ministra
— dodał.
Żołnierz przede wszystkim jest żołnierzem Wojska Polskiego i musi realizować zadania wyznaczone przez ministra obrony narodowej. Swego rodzaju patologią jest sytuacja, w której żołnierz zbyt długo zasiedzi się w jednym miejscu i staje się urzędnikiem, a przestaje być żołnierzem i z takim stanem psychicznym właśnie mamy do czynienia
— powiedział Misiewicz.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/285752-rzecznik-mon-o-przeniesionych-prokuratorach-przede-wszystkim-sa-zolnierzami-wojska-polskiego-i-musza-realizowac-zadania-wyznaczone-przez-ministra-obrony-narodowej?strona=2