Minister zdrowia: „Z każdym rokiem przeznaczymy na darmowe leki coraz więcej pieniędzy”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Wojciech Pacewicz
fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł dementuje obawy, że rząd przeznaczy na darmowe leki dla emerytów zbyt mało pieniędzy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sejm uchwalił ustawę o bezpłatnych lekach dla osób po 75. roku życia

Jeżeli na leki refundowane grupa pacjentów „75+” wydaje ok. 854 mln zł, to kwota, którą my dopłacimy pacjentom, czyli 564 mln zł w przyszłym roku, jest naprawdę duża. W tym roku od września do grudnia ci pacjenci wydadzą najprawdopodobniej ok. 300 mln zł. My dopłacimy 125 mln zł. To przecież nie jest mało! Ponadto, tak jak mówiłem wcześniej, z każdym rokiem przeznaczymy na dopłaty do darmowych leków 15 proc. więcej

— mówi szef resortu zdrowia w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Minister podkreśla, że nakłady na darmowe leki nie uszczuplą środków na leczenie.

Absolutnie nie zabierzemy żadnej grupie chorych pieniędzy na ich leczenie, żeby przeznaczyć je na leki dla pacjentów „75+”. Nie zabierzemy ich także z programu szczepień, a takie zarzuty już do mnie docierają

— zapewnia minister.

Przy okazji zdradzę, że mamy projekt, by szczepienia były finansowane również z budżetu państwa. Rozważamy także poszerzenie listy bezpłatnych szczepień dla dzieci między innymi o szczepionki przeciw pneumokokom

— zapowiada.

Recepty na darmowe leki dla emerytów wydawać będą lekarze rodzinni.

Jestem przekonany, że lekarz rodzinny zna swojego pacjenta i przepisze mu właściwe leki. To rozwiązanie ma też służyć wyeliminowaniu ewentualnych nadużyć w przepisywaniu darmowych leków

— wyjaśnia Konstanty Radziwiłł.

JUB/”SE

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych