Jarosław Gowin o opozycji: "Prowokuje nacisk międzynarodowy na Polskę. Politycy PO, Nowoczesnej czy PSL nie pogodzili się z porażką"

Gdy przejmuje się władzę trzeba działać w sposób szybki i kontrolowany. Myślę że ogromna większość kontrowersji, które towarzyszą naszym rządom ma związek właśnie ze zdecydowanymi działaniami, a nie z zaostrzeniem retoryki

– mówi Jarosław Gowin w rozmowie ze Sławomirem Jastrzębowskim na łamach „SuperExpressu”.

Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego zwraca uwagę na zachowanie polityków opozycji, którzy jego zdaniem, nie są w stanie pogodzić się z wyborczą porażką.

Odnoszę wrażenie, że politycy PO, Nowoczesnej czy PSL nie pogodzili się z porażką i chcieliby ją zakwestionować. A wszystko to robią z ustami pełnymi frazesów o demokracji i rządach prawa

– powiedział.

Gowin twierdzi, że niezgoda partii opozycyjnych na przyjęcie propozycji kompromisu ws. Trybunału Konstytucyjnego, to część jej planu. Opozycja chce zwiększyć zagraniczny nacisk na Polskę.

Widać wyraźnie, że opozycja liczy na to, że intensywnie prowokowany przez nią nacisk międzynarodowy na Polskę skłoni nas do działań, które uważamy za sprzeczne z konstytucją. Otóż nie skłoni

– powiedział.

Minister nie obawia się, że manifestacji tzw. Komitetu Obrony Demokracji. Nie widzi szansy na eskalację nastrojów.

Jak się obserwuje to co się dzieje w Niemczech to tam demonstracje przeciwników polityki Angeli Merkel ws imigrantów rozpędzane są armatkami wodnymi. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek próbował ograniczyć prawo do demonstrowania osobom związanym z KOD

– stwierdził.

Mly/se.pl