Minister Dawid Jackiewicz, który był gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info), skomentował wynik audytu w spółkach Skarbu Państwa.
Jackiewicz przyznał, że efekty nie były pozytywne.
Wnioski są bardzo nieciekawe. Spółki były jak księstwa, których prezesom przysługiwały niewspółmierne korzyści. (…) Odprawy na poziomie 1, 2, 3 mln zł stały się normą w państwie rządzonym przez PO
— powiedział.
Zarobki sięgały 250 tys. zł, odprawy i premier kilka mln zł. Karty kredytowe miały limit miesięczny kilkudziesięciu tysięcy złotych i były odnawialne, do tego auta służbowe, mieszkania…
— wymieniał minister Skarbu Państwa.
Uszczelniamy system wynagradzania prezesów spółek Skarbu Państwa
— podkreślił.
Jackiewicz zaznaczył, że celem kierowanego przez niego resortu jest całkowita zmiana podejścia do zarządzania spółkami Skarbu Państwa.
Trzeba uporządkować obszar Skarbu Państwa – zmieniliśmy filozofię podejścia do zarządza nimi
— powiedział minister.
Dawid Jackiewicz odniósł się również do kwestii prywatyzacji.
Prywatyzacja jest potrzebna, ale nie można sprzedawać byle komu. (…) Trzeba dbać o to, by majątek narodowy był w rękach polskiego rządu
— stwierdził.
Szef resortu Skarbu Państwa podkreślił, że z zysków powinni korzystać wszyscy obywatele, a nie wąska grupa uprzywilejowanych osób.
Trzeba dobierać prezesów i rady nadzorcze, którzy mają świadomość, że te spółki mają ogromne znaczenie dla państwa, a nie tylko dla kilku kancelarii adwokackiej
— zaznaczył Jackiewicz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Minister Dawid Jackiewicz, który był gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info), skomentował wynik audytu w spółkach Skarbu Państwa.
Jackiewicz przyznał, że efekty nie były pozytywne.
Wnioski są bardzo nieciekawe. Spółki były jak księstwa, których prezesom przysługiwały niewspółmierne korzyści. (…) Odprawy na poziomie 1, 2, 3 mln zł stały się normą w państwie rządzonym przez PO
— powiedział.
Zarobki sięgały 250 tys. zł, odprawy i premier kilka mln zł. Karty kredytowe miały limit miesięczny kilkudziesięciu tysięcy złotych i były odnawialne, do tego auta służbowe, mieszkania…
— wymieniał minister Skarbu Państwa.
Uszczelniamy system wynagradzania prezesów spółek Skarbu Państwa
— podkreślił.
Jackiewicz zaznaczył, że celem kierowanego przez niego resortu jest całkowita zmiana podejścia do zarządzania spółkami Skarbu Państwa.
Trzeba uporządkować obszar Skarbu Państwa – zmieniliśmy filozofię podejścia do zarządza nimi
— powiedział minister.
Dawid Jackiewicz odniósł się również do kwestii prywatyzacji.
Prywatyzacja jest potrzebna, ale nie można sprzedawać byle komu. (…) Trzeba dbać o to, by majątek narodowy był w rękach polskiego rządu
— stwierdził.
Szef resortu Skarbu Państwa podkreślił, że z zysków powinni korzystać wszyscy obywatele, a nie wąska grupa uprzywilejowanych osób.
Trzeba dobierać prezesów i rady nadzorcze, którzy mają świadomość, że te spółki mają ogromne znaczenie dla państwa, a nie tylko dla kilku kancelarii adwokackiej
— zaznaczył Jackiewicz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/285564-jackiewicz-o-audycie-w-spolkach-skarbu-panstwa-wnioski-sa-bardzo-nieciekawe-spolki-byly-jak-ksiestwa-ktorych-prezesom-przyslugiwaly-niewspolmierne-korzysci