Wojciech Surmacz: "Podniesienie prognoz wzrostu PKB przez Morgan Stanley, nie jest zaskoczeniem. Rządy prawicy zawsze były dobre dla gospodarki"

Podniesienie prognoz PKB dla Polski przez bank Morgan Stanley, który jest jednym z największych banków światowych, z powodu wprowadzenia programu „500+” musiało koszmarną wiadomością dla całej polskiej opozycji. Szczególnie największy był to cios dla Ryszarda Petru.

—mówił w „Poranek Wnet” w Radio Wnet redaktor naczelny Gazety Bankowej Wojciech Surmacz.

Dziennikarz odniósł się do wczorajszej informacji o podniesieniu przez bank Morgan Stanley, prognozy wzrostu PKB dla Polski, w związku z wprowadzaniem programu „Rodzina 500 plus”.

Dla mnie ta prognoza nie była wcale zaskoczeniem. Każdy zdroworozsądkowy ekonomista, a jest nim także Ryszard Petru, który jednak co innego mówi a co innego myśli, widzi jaki jest stan polskiej gospodarki, a ten jest coraz lepszy. Rządy prawicy zawsze były dobre dla polskiej gospodarki, zawsze zostawiały ją w dobrej kondycji. To lewa strona szastała pieniędzmi na lewo i prawo. Po rządach Prawa i Sprawiedliwości można generalnie spodziewać się samych dobrych gospodarczych ruchów, tym ruchem jest na pewno program 500+, który z jednej strony jest faktycznie programem pro-socjalnym, ale z drugiej strony napędza koniunkturę. Pieniądze z tego programu wejdą w krwiobieg gospodarki generując ruch pieniądza, i tego dotyczył wczorajszy komunikat Morgan Stanley.

—komentował Surmacz.

Redaktor Gazety Bankowej odniósł się do najnowszych sondaży, które ukazują rosnące poparcie dla rządów PiS, mimo trwającego sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Kiedy spojrzymy na to co się dzieje na ulicach, mówię tutaj o marszach KOD, o sporze ws. Trybunału, a także o opinii Komisji Weneckiej, kiedy spojrzymy na narracje, jaką opisywane jest to co się dzieje w Polsce, w naszych i zagranicznych mediach, wszystko wskazywałoby nie na zamach na demokrację, ale na jakiś zamach stanu. Prawo i Sprawiedliwość powinno być na samym dole tych sondaży, albo nawet w ogóle nie powinny być uwzględniane. Przecież ta cała fala buntu, niepokoju jest gigantyczna, ale tylko w mediach.

—mówił redaktor Gazety Bankowej odnosząc się do wyników sondaży.

kk/Radio Wnet