OD REDAKCJI: Poniższą relację nadesłała nam osoba godna zaufania, dobrze znana redakcji, prosząca jednak o zachowanie anonimowości. Jest to w naszej ocenie relacja ważna i warta wzięcia pod uwagę w badaniu bardzo groźnego wypadku z udziałem Prezydenta Andrzeja Dudy.
Od 5 lat jeżdżę samochodem BMW 535D x-drive limuzyna, 230,00 kW. Różnica między „siódemką”, którą jechał prezydent Andrzej Duda, a moim samochodem, jest taka, jak zapewniali mnie specjaliści, że samochód prezydenta ma wzmocnione drzwi, szyby, no i oczywiście silnik. Ale opony i felgi mamy te same.
W moim samochodzie, dwa lata temu, złapałem gumę, i poczułem to w trakcie jazdy, jednak samochód trzymał się drogi, nie zboczył z trasy. Sygnalizator na ekranie kontrolnym wyświetlił informację, że spadło ciśnienie w oponie. Dałem hasło - uzupełnij ciśnienie, ale odpowiedź była taka sama – brak ciśnienia w oponie, usterka! Wyhamowałem z prędkości 120/km na 80/km i kontynuowałem jazdę. Przejechałem tak 120 km do domu, a następnego pojechałem do serwisu jadąc kolejne 40 km. Wyjęto z opony duży gwóźdź. Oponę wymieniono na nową, bo jak mi powiedzieli, nie nadawała się do użytku.
Wówczas dopiero dowiedziałem się dlaczego w moim BMW nie ma zapasowej opony, koła dojazdowego, podnośnika samochodu, itd., jakie zawsze miałem w innych samochodach. Nowe opony w samochodach BMW mają bowiem w sobie „drugą” oponę (na wyjaśnienia nie ma czasu), dzięki której samochód po przebiciu opony zachowuje się kontrolnie, nie zbacza z drogi, ani oczywiście nie koziołkuje.
Jestem ciekawy innych opinii użytkowników samochodów BMW, a szczególnie klasy „7” w momencie, gdy doznali w czasie jazdy przebicia opony. Uważam za koniecznie, aby niemiecka, bawarska firma BMW przebadała oponę w samochodzie Prezydenta RP, aby wykluczyć wadę technologiczną.
Ale tę bardzo ważną prośbę szczególnie kieruję do polskich użytkowników samochodów BMW klasy „7”, którzy mieli problemy z oponą. Zacznijmy własne portalowe śledztwo. Oczekuję uwag i opinii.
Użytkownik BMW (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
OD REDAKCJI: Jeśli tak zachowuje się samochód zwykłego użytkownika podczas dość szybkiej jazdy, to dlaczego limuzyna z prezydentem wpadła do rowu? Korespondencję prosimy nadsyłać na adres: [email protected] z tekstem „BMW” w tytule.
opr. gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/284135-tylko-u-nas-wieloletni-uzytkownik-bmw-te-opony-maja-w-sobie-druga-opone-nawet-po-przebiciu-pierwszej-auto-jest-pod-kontrola-nie-zbacza-z-drogi