O, Boże, skrusz ten miecz, co siekł nasz kraj. Do wolnej Polski nam powrócić Daj. By stał się źródłem nowej siły, nasz dom, nasz kraj - ta pieśń, która w 19040 roku została ułożona w Rumunii, w obozach internowanych w drugiej połowie lat 40. stała się nieomal hymnem żołnierzy zwanych przez władze komunistyczną Wyklętymi, żołnierzy, których dziś słusznie nazywamy Niezłomnymi. Wraca ona dziś przez całą Polskę, wraz nie tylko z obchodami święta Niezłomnych, ale także z powrotem tradycji narodowej, żołnierskiej, niepodległościowej, którą ich wysiłek symbolizował
— mówi Antoni Macierewicz w cotygodniowym felietonie „Głos Polski”.
Dodaje, że „to jest najpełniejsza i najżywsza tradycja, nie lokalna, ale tradycja całej Polski”.
To, że udało się panu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, a później parlamentowi wreszcie po latach uchwalić w 2011 roku Dzień Narodowej Pamięci o Żołnierzach Wyklętych, Żołnierzach Niezłomnych, a wreszcie, że po wyborach 2015 roku udało się uczynić prawdziwe, wielkie, powszechne święto narodowe, jest olbrzymim znakiem czasu i krokiem milowym na drodze odzyskiwania Polaków świadomości narodowej i tradycji narodowej. Warto sobie zdać sprawę, że olbrzymią rolę odegrał fakt, że po raz pierwszy od kiedy Polska odzyskuje, dobija się prawdziwej demokracji i suwerenności, właśnie w tym roku wszystkie trzy podstawowe ośrodki decydujące o zachowaniu się obywatelskim, Społeczny Komitet, na czele którego stoi Jan Żaryn, ośrodek prezydencki z Panem Prezydentem Andrzejem Dudą na czele, a także ośrodek rządowy wspólnie podjęły nie tylko ten dzień, tę tradycję i uroczystości, ale i główne przesłanie, które tym uroczystościom towarzyszyły
— kontynuował szef MON.
Wskazał, że „trzeba sprawić, by ta tradycja wróciła do instytucji państwowych, a przede wszystkim do tej najważniejszej instytucji, która jest związana z tę tematyką, do armii”.
Ona musi się stać podstawą kształtowania codzienności tego wojska, poprzez jego znaki, przez nazwy poszczególnych jednostek, przez codzienną jego tradycję. To wielkie zwycięstwo, choć myślę, że nie doceniane jeszcze dziś
— mówił minister Macierewicz.
Dodał, że dobrze się stało, że w tym roku przez całą Polskę przeszła fala dowodząca siły przywiązania Polaków do tradycji.
Ostatnie 10 dni sprawiły, że przez Polskę przetoczyła się fala powszechnych uroczystości, powszechnych obchodów i powszechnego podnoszenia głowy przez ludzi, którzy przez lata byli traktowani nieomal jak pariasi. Dobrze się stało. Można rzec, że to jest obok tego wielkiego zwycięstwa, jakim jest uchwalenie ustawy „500+”, a więc zwycięstwa pokazującego, że ci, którzy byli społecznie, socjalnie, finansowo, życiowo spychani przez lata na margines, rodziny polskie można wesprzeć, można otworzyć przed nimi drogę do rzeczywistego awansu i rzeczywistego rozwoju, że to samo można zrobić z polską tradycją, niepodległościową. Te dwa wielkie, milowe kroki rządu pani premier Szydło, rządu, pod patronem Prezydenta Dudy, rządu, któremu zwycięstwo przyniósł prezes Jarosław Kaczyński dają nadzieję, że faktycznie dokonamy przemiany, jakiej oczekujemy od roku 1989, że wysiłek głosujących nie poszedł na marne
— podkreślał Antoni Macierewicz.
ZOBACZ WIDEO!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/283982-macierewicz-o-500-i-swiecie-ku-czci-wykletych-te-dwa-milowe-kroki-rzadu-daja-nadzieje-ze-dokonamy-przemiany-jakiej-oczekujemy-od-roku-1989-wideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.