Wołek przerażony Ziobrą: "To jest czysty PRL z jednego z najgorszych okresów! To jest pchanie Polski do konfliktu z wszystkimi możliwymi!"

fot. YouTube
fot. YouTube

To jest czysty PRL i to PRL z jednego z najgorszych okresów

— mówił Tomasz Wołek, komentując fakt, że Zbigniew Ziobro został Prokuratorem Generalnym.

Gośćmi Jack Żakowskiego w radiu tok fm byli Tomasz Lis, Tomasz Wołek i prof. Wiesław Władyka.

Zmroziło mnie jak pan prof. Zoll przypomniał Carla Schmitta i decyzjonizm

— zaczął Jacek Żakowski, komentując swoją rozmowę z prof. Zollem.

CZYTAJWNIEŻ: Obłęd! Zoll porównuje rządy PiS do… III Rzeszy: „To są lata 30. w Niemczech, kiedy wprowadzono decyzjonizm. Jednoosobowa dyktatura!”

Prof. Zoll powiedział o latach ’30 i Niemczech. To jest trafne niestety. A te przykłady, które pan profesor przypomniał, są miażdżące. Pan prokurator Ziobro będzie mógł wszystkich o wszystkim informować. Czyli pana prezesa, może jakieś tajne dokumenty. Pan Ziobro może wszystko. Łącznie z donosami, materiałami ze śledztwa, które mogą być nie do potwierdzenia, nie muszą żaden sposób nie układać się w wersję winy ewentualnego oskarżonego

— prorokował przestraszony Lis.

Obowiązkowo oberwało się dziennikarzom o innych niż Lis poglądach.

Może polecieć… a co tam polecieć. Może zadzwonić. Przecież są na smyczy ci z Telewizji Publicznej albo z jednego tabloidu, albo z jakieś gazety zwanej „Polską” i człowiek jest załatwiony. To jest ludowa sprawiedliwość

— powiedział.

W jeszcze mocniejszym tonie wypowiadał się Tomasz Wołek.

To jest czysty PRL i to PRL z jednego z najgorszych okresów. Bo interes społeczny jest workiem tak pojemnym, że można do niego wsadzić wszystko. Pamiętam, bo znam to z własnych doświadczeń, że można było nie przyznać paszportu z „ważkich przyczyn społecznych”. To jest potworne młyńskie koło, które może zmiażdżyć każdego, które może uzasadnić każdą nieprawość, każdy odwet, każdą zemstę. To jest naprawdę cofnięcie się w bardzo mroczne czasy

— stwierdził były naczelny „Życia”

Wołek podkreślał, że Beata Szydło jest w pełni zależna od Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem, świadczyć ma o tym jedna wypowiedź szefa PiS.

Wczoraj mieliśmy taką ilustrację, która dobitnie pokazuje kto pociąga za sznurki. Kiedy to dziennikarze na korytarzu zagadnęli Kaczyńskiego pytając, po tych ostatnich wyczynach ministra Waszczykowskiego, czy może on być dalej pewien swojej pozycji. Wtedy arogancki Kaczyński bąknął - tak, może być pewien

— powiedział.

Dziennikarz wypowiedział się też na temat sytuacji międzynarodowej. Okazuje się, że Polska pod rządami PiS przypomina Albanię. Postraszył też Rosją.

Obawiam się, że  Jarosław Kaczyński mógł dojść do wniosku, że cokolwiek się zdarzy to on przeforsuje swoją wolę. To jest pchanie Polski do konfliktu z wszystkimi możliwymi, cywilizowanymi siłami Europy i świata i to jest dążenie ku pokracznej formie autarkii. Tak jak Albania kiedyś. Wydaje się to niemożliwe w XXI wieku. Konkluzja jest taka, że natura nie znosi próżni i wtedy Polska ma jedyną drogę. To Rosja

— stwierdził.

Z kolei Tomasz Lis nakreślić swoją wizję przyszłości naszego kraju.

Zinstytucjonalizuje się izolacja Polski. Polska nie będzie tylko krajem krytykowanym. Będzie krajem izolowanym

— powiedział.

mly/tokfm.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych