Tłumaczył też co by zrobił, gdyby spotkał żonę gen. Kiszczaka.
Czy Pani to widziała, czy te dokumenty tam były, gdy znalazła Pani karton, czy one tam były? Nie mogę zrozumieć - Kiszczak był szefem wszystkich agentów, powinien być wściekły na nas. W stosunku do mnie użyto wszystkich zagrożeń szantaży, zamachów - wierzę w Boga. A Kiszczak był wściekły.
Wałęsa zapewnia, że nie wiedział o swojej teczce w domu Kiszczaka.
O tej nie wiedziałem. Zanim Kiszczak zabrał cokolwiek, to ona musiała tam być, musiała być weryfikowana. W moim przypadku weryfikacja była w Sądzie Lustracyjnym. Jesteśmy w stanie udowodnić, że te dokumenty zostały dorzucone, że do Kiszczaka torby dorzucono nowe dokumenty. Będę się pytał, czy jesteśmy w stanie w sądzie udowodnić i złożę ja w sądzie sprawę - wtedy im wybaczałem, ale teraz - w Wolnej Polsce - nie wybaczę. I jak to zrobili - ogłosili na cały Świat, podważyli moje imię! Nie daruję Wam tego! Jestem katolikiem, ale dla dobra Polski muszę to wyjaśnić.
Zapytany o to czy przyznałby się do ewentualnej współpracy z bezpieką, odpowiada:
Oczywiście. Nie gniewajcie się, ja byłem za odważny. Kto by na waszym miejscu wszedł na milicję i przemawiał? Jeśli dyrekcja oglaszała że będzie płaciła tylko strajkującym, a ja musiałem załatwić pieniądze ze wszystkich parafii dla strajkujących. Kto by to zrobił? Gwiazda? Borusewicz? Walentynowicz? Kto miał tyle odwagi? Byłem za odważny i to mnie tak dzisiaj kosztuje. Po przegranym Grudniu poprzysiągłem sobie - ja tu jeszcze wrócę! Kiedy zauważyłem, że nie mamy szans na zwycięstwo, uznałem że trzeba to jak najszybciej skończyć, bo nas wykończą. Hamowałem walkę się wydaje, ale tylko dlatego, aby walczyć mądrze. 1200 postulatów - ludzie! Dlatego w 1980 wiedziałem, jak to zrobić. Tylko dzięki otarciu z Bezpieką było to potem możliwe. Ale nigdy nie donosiłem. Chciałem ich zrozumieć, dlaczego nie chcą oni wolnego kraju? Wg mnie 60% bezpieki to byli patrioci - mówię to po raz pierwszy. Oni nie wierzyli, że Związek Radziecki nas nie zaatakuje, bali się interwencji, że zakończy się masakrą i dlatego nie można pozwolić Wałęsie…. Pokazali im rakiety wycelowane w polskie miasta. Straszyli ich, mówili - nie podskakujcie! W tym rozumieniu byli patriotami, że nie chcieli inwazji. Dlatego ja im wybaczam. Tym patriotom. Wojna skończona. Budujmy Polskę
— apeluje były lider „Solidarności”.
mly/wykop.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Tłumaczył też co by zrobił, gdyby spotkał żonę gen. Kiszczaka.
Czy Pani to widziała, czy te dokumenty tam były, gdy znalazła Pani karton, czy one tam były? Nie mogę zrozumieć - Kiszczak był szefem wszystkich agentów, powinien być wściekły na nas. W stosunku do mnie użyto wszystkich zagrożeń szantaży, zamachów - wierzę w Boga. A Kiszczak był wściekły.
Wałęsa zapewnia, że nie wiedział o swojej teczce w domu Kiszczaka.
O tej nie wiedziałem. Zanim Kiszczak zabrał cokolwiek, to ona musiała tam być, musiała być weryfikowana. W moim przypadku weryfikacja była w Sądzie Lustracyjnym. Jesteśmy w stanie udowodnić, że te dokumenty zostały dorzucone, że do Kiszczaka torby dorzucono nowe dokumenty. Będę się pytał, czy jesteśmy w stanie w sądzie udowodnić i złożę ja w sądzie sprawę - wtedy im wybaczałem, ale teraz - w Wolnej Polsce - nie wybaczę. I jak to zrobili - ogłosili na cały Świat, podważyli moje imię! Nie daruję Wam tego! Jestem katolikiem, ale dla dobra Polski muszę to wyjaśnić.
Zapytany o to czy przyznałby się do ewentualnej współpracy z bezpieką, odpowiada:
Oczywiście. Nie gniewajcie się, ja byłem za odważny. Kto by na waszym miejscu wszedł na milicję i przemawiał? Jeśli dyrekcja oglaszała że będzie płaciła tylko strajkującym, a ja musiałem załatwić pieniądze ze wszystkich parafii dla strajkujących. Kto by to zrobił? Gwiazda? Borusewicz? Walentynowicz? Kto miał tyle odwagi? Byłem za odważny i to mnie tak dzisiaj kosztuje. Po przegranym Grudniu poprzysiągłem sobie - ja tu jeszcze wrócę! Kiedy zauważyłem, że nie mamy szans na zwycięstwo, uznałem że trzeba to jak najszybciej skończyć, bo nas wykończą. Hamowałem walkę się wydaje, ale tylko dlatego, aby walczyć mądrze. 1200 postulatów - ludzie! Dlatego w 1980 wiedziałem, jak to zrobić. Tylko dzięki otarciu z Bezpieką było to potem możliwe. Ale nigdy nie donosiłem. Chciałem ich zrozumieć, dlaczego nie chcą oni wolnego kraju? Wg mnie 60% bezpieki to byli patrioci - mówię to po raz pierwszy. Oni nie wierzyli, że Związek Radziecki nas nie zaatakuje, bali się interwencji, że zakończy się masakrą i dlatego nie można pozwolić Wałęsie…. Pokazali im rakiety wycelowane w polskie miasta. Straszyli ich, mówili - nie podskakujcie! W tym rozumieniu byli patriotami, że nie chcieli inwazji. Dlatego ja im wybaczam. Tym patriotom. Wojna skończona. Budujmy Polskę
— apeluje były lider „Solidarności”.
mly/wykop.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/283428-co-jeszcze-wymysli-walesa-60-bezpieki-to-byli-patrioci-mowie-to-po-raz-pierwszy-byly-prezydent-na-czacie?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.