Musimy przekazać prawdę o tej walce - walce, która była i pozostaje sensem polskiej historii
— mówił Jarosław Kaczyński podczas wspólnej konferencji prasowej ze Zbigniewem Ziobrą i Patrykiem Jakim.
Tematem spotkania polityków z dziennikarzami był pomysł na powołanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Na konferencji prasowej była obecna również Zofia Pilecka.
Zebraliśmy się tutaj dla rozpoczęcia bardzo ważnego dzieła, które ma służyć umocnieniu pamięci i oddaniu czci tym, którzy walczyli o ojczyznę. A przy tym służyć kształtowaniu Polaków - świadomości, która jest często niepełna, ułomna. Bo przez wiele lat historia polskiej walki o wolność po roku 1945 była w niemałej mierze zapomniana. A jeśli, to była przedstawiana w sposób całkowicie nieprawdziwy
— podkreślał szef PiS.
W ocenie Kaczyńskiego zbrodniarze z czasów komunizmu byli zbyt często traktowani jak bohaterowie.
Ta świadomość jest w dalszym ciągu niezmieniona, zmieniona po części. Nie dotyczy to całego narodu, ale poważnych grup społecznych. A przecież chcemy zwrócić się do wszystkich. (…) Musimy przekazać prawdę o tej walce - walce, która była i pozostaje sensem polskiej historii. Bo polska historia to przede wszystkim historia wolności, walki o wolność jednostki i narodu. Ta walka toczyła się w różnych formach, z różnym natężeniem, ale toczyła się przez cały czas
— dodawał.
Prezes PiS przypomniał, że na polu polityki historycznej olbrzymie zasługi miał śp. Lech Kaczyński, który przyczynił się do stworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego.
Lech Kaczyński chciał stworzyć też muzeum walki o wolność po roku 1945. Nie zdążył, zginął. My dzisiaj podejmujemy to dzieło - dzieło bardzo ważne, z którym już jesteśmy spóźnieni, bo w wielu krajach postkomunistycznych takie dzieła już funkcjonują
— zaznaczył Jarosław Kaczyński.
W ocenie byłego premiera pozostają duże obszary, nad którymi trzeba pracować, by osiągnąć „wielki, historyczny sukces”.
To przedsięwzięcie będzie miało także wymiar symboliczny
— zaznaczył.
Minister Zbigniew Ziobro podkreślał z kolei, że Żołnierze Wyklęci przez ponad pół wieku byli traktowani jako bandyci.
Za swoje poświęcenie, odwagę i przelaną krew spotykały ich zła i krzywda. I zacieranie pamięci. Komunistyczni oprawcy chcieli trwale okryć ich nazwiska hańbą i zapomnieniem. Dlatego jestem tutaj dziś
— tłumaczył szef resortu sprawiedliwości.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Musimy przekazać prawdę o tej walce - walce, która była i pozostaje sensem polskiej historii
— mówił Jarosław Kaczyński podczas wspólnej konferencji prasowej ze Zbigniewem Ziobrą i Patrykiem Jakim.
Tematem spotkania polityków z dziennikarzami był pomysł na powołanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Na konferencji prasowej była obecna również Zofia Pilecka.
Zebraliśmy się tutaj dla rozpoczęcia bardzo ważnego dzieła, które ma służyć umocnieniu pamięci i oddaniu czci tym, którzy walczyli o ojczyznę. A przy tym służyć kształtowaniu Polaków - świadomości, która jest często niepełna, ułomna. Bo przez wiele lat historia polskiej walki o wolność po roku 1945 była w niemałej mierze zapomniana. A jeśli, to była przedstawiana w sposób całkowicie nieprawdziwy
— podkreślał szef PiS.
W ocenie Kaczyńskiego zbrodniarze z czasów komunizmu byli zbyt często traktowani jak bohaterowie.
Ta świadomość jest w dalszym ciągu niezmieniona, zmieniona po części. Nie dotyczy to całego narodu, ale poważnych grup społecznych. A przecież chcemy zwrócić się do wszystkich. (…) Musimy przekazać prawdę o tej walce - walce, która była i pozostaje sensem polskiej historii. Bo polska historia to przede wszystkim historia wolności, walki o wolność jednostki i narodu. Ta walka toczyła się w różnych formach, z różnym natężeniem, ale toczyła się przez cały czas
— dodawał.
Prezes PiS przypomniał, że na polu polityki historycznej olbrzymie zasługi miał śp. Lech Kaczyński, który przyczynił się do stworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego.
Lech Kaczyński chciał stworzyć też muzeum walki o wolność po roku 1945. Nie zdążył, zginął. My dzisiaj podejmujemy to dzieło - dzieło bardzo ważne, z którym już jesteśmy spóźnieni, bo w wielu krajach postkomunistycznych takie dzieła już funkcjonują
— zaznaczył Jarosław Kaczyński.
W ocenie byłego premiera pozostają duże obszary, nad którymi trzeba pracować, by osiągnąć „wielki, historyczny sukces”.
To przedsięwzięcie będzie miało także wymiar symboliczny
— zaznaczył.
Minister Zbigniew Ziobro podkreślał z kolei, że Żołnierze Wyklęci przez ponad pół wieku byli traktowani jako bandyci.
Za swoje poświęcenie, odwagę i przelaną krew spotykały ich zła i krzywda. I zacieranie pamięci. Komunistyczni oprawcy chcieli trwale okryć ich nazwiska hańbą i zapomnieniem. Dlatego jestem tutaj dziś
— tłumaczył szef resortu sprawiedliwości.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/283398-kaczynski-z-ziobra-zapowiadaja-muzeum-zolnierzy-wykletych-musimy-przekazac-prawde-o-tej-walce-i-przypomniec-o-zbrodniach-tych-ktorzy-musza-byc-napietnowani
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.