Przyjacielem mi Platon, ale większym przyjacielem - prawda. Próba obrony Wałęsowej mitologii nieskalanego lidera jest kuriozalna

PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Kuriozalna jest natomiast próba obrony Wałęsowej mitologii nieskalanego lidera. Czy naprawdę jej głosiciele są ślepi na fakty, a przede wszystkim czy naprawdę sądzą, że dobrze, korzystnie i bezpiecznie jest budować historyczną renomę Polski w oparciu o kłamliwą biografię? Nawet z czysto pragmatycznego punktu widzenia byłoby to skrajnie nierozsądne.

Od momentu, gdy teczki z domu Kiszczaka trafiły do IPN, na rozpętaną na nowo histerię wokół życiorysu Wałęsy odpowiadam niezmiennie tą samą łacińską sentencją: amicus Plato, sed magis amica veritas. I doprawdy nie pojmuję, jak można twierdzić inaczej.

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych