Kornel Morawiecki zdegustowany postawą Wałęsy: "Jest dramat w Polsce, a pan prezydent na balach milionerów w Kalifornii. To trochę smutne..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Były przywódca „Solidarności Walczącej” i poseł ruchu Kukiz‘15 Kornel Morawiecki, który był gościem programu „Minęła dwudziesta” (TVP Info) komentując sprawę TW „Bolka” podkreślił, że prawda w życiu publicznym ma ogromne znacznie.

Morawiecki wspomniał o porwaniu jego syna przez funkcjonariuszy SB.

Poturbowali go, wyrzucili w lesie i 20 km wracał piechotą do domu. Wtedy nie było komórek, rodzina bardziej się martwiła. Nie padła wobec mnie żadna propozycja współpracy

— mówił marszałek senior.

Amnesty International odmówiła wówczas udzielenia pomocy Solidarności Walczącej jako organizacji o rzekomo terrorystycznym charakterze.

Nie byliśmy organizacją terrorystyczną, nie wykluczaliśmy obrony zbrojnej, ale jak mówi mój kolega, prof. Wiśniewski, każdy Polak jest terrorystą, bo „co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy”

— podkreślił Morawiecki.

Tamta walka się skończyła, ale nasze ideały solidarnej Rzeczpospolitej i solidarności między narodami nadal są do zrealizowania

— przyznał.

Legendarny przywódca „Solidarności Walczącej” zwrócił uwagę na konieczność ujawnienia aktów współpracy z bezpieką.

Byłem za tym, aby funkcjonariusze powiedzieli prawdę, bo wówczas będą zwolnieni z pewnego napiętnowania. (…) Powinni się oczyścić - wówczas być może nie byłoby historii z Lechem Wałęsą, która nas boli

— podkreślił Morawiecki.

Czytaj więcej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych