4. Jeszcze bardziej pogubił się tak zwany KOD. Zorganizowane w Walentynki manifestacje warto odnotować z dwóch powodów. Po pierwsze, ich dramatycznie mała liczebność świadczy o wygasaniu zapału. A po drugie, wyjście na ulicę pod radosnymi hasłami wzajemnej miłości dowodzi, jak niedojrzała to struktura. Bo albo mamy w Polsce zamach stanu, albo Walentynki. Albo sytuacja jest tak poważna iż żołnierze (jak wzywała gazeta Michnika) nie powinni wykonywać rozkazów albo powinni szukać drugiej połówki. W kategoriach politycznych - katastrofa!
5. W ogóle jest tak źle, że nawet nadzieja na interwencje zewnętrzną wydaje się gasnąć. Piszą nasze krajowe mrówki listy już nawet panom senatorom z USA, ci dzielnie podpisują, a obywatele w kraju zdają się być impregnowani na taką presję. I co z tym zrobić? Czyżby nie dało się już Polakami rządzić naciskaniem na kompleksy? Czyżby Polacy uznali, że czas wreszcie na osąd własny i wolny? Kolejne poważne sondaże zdają się to potwierdzać.
Tak, to był straszny tydzień dla III RP.
Ale pamiętajmy, że poznanie prawdy jest możliwe dzięki silnym, wypracowanym wspólnym wysiłkiem, wolnym mediom. I druga strona to wie. Nie jest przypadkiem ten hejt i atak hakerski na nasz tygodnik po opisaniu tego, co unijne elity ukrywają przed obywatelami:
Wytrzymamy. Podobnie jak nękanie procesami. Nigdy nie przestaniemy pracować dla dobra Polski, Kościoła i prawdy. Ale bardzo liczymy, że będziecie państwo z nami! Polecam najnowsze wydanie tygodnika „w Sieci”, od poniedziałku w kioskach. Wyjątkowo mocny i bogaty numer:
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
4. Jeszcze bardziej pogubił się tak zwany KOD. Zorganizowane w Walentynki manifestacje warto odnotować z dwóch powodów. Po pierwsze, ich dramatycznie mała liczebność świadczy o wygasaniu zapału. A po drugie, wyjście na ulicę pod radosnymi hasłami wzajemnej miłości dowodzi, jak niedojrzała to struktura. Bo albo mamy w Polsce zamach stanu, albo Walentynki. Albo sytuacja jest tak poważna iż żołnierze (jak wzywała gazeta Michnika) nie powinni wykonywać rozkazów albo powinni szukać drugiej połówki. W kategoriach politycznych - katastrofa!
5. W ogóle jest tak źle, że nawet nadzieja na interwencje zewnętrzną wydaje się gasnąć. Piszą nasze krajowe mrówki listy już nawet panom senatorom z USA, ci dzielnie podpisują, a obywatele w kraju zdają się być impregnowani na taką presję. I co z tym zrobić? Czyżby nie dało się już Polakami rządzić naciskaniem na kompleksy? Czyżby Polacy uznali, że czas wreszcie na osąd własny i wolny? Kolejne poważne sondaże zdają się to potwierdzać.
Tak, to był straszny tydzień dla III RP.
Ale pamiętajmy, że poznanie prawdy jest możliwe dzięki silnym, wypracowanym wspólnym wysiłkiem, wolnym mediom. I druga strona to wie. Nie jest przypadkiem ten hejt i atak hakerski na nasz tygodnik po opisaniu tego, co unijne elity ukrywają przed obywatelami:
Wytrzymamy. Podobnie jak nękanie procesami. Nigdy nie przestaniemy pracować dla dobra Polski, Kościoła i prawdy. Ale bardzo liczymy, że będziecie państwo z nami! Polecam najnowsze wydanie tygodnika „w Sieci”, od poniedziałku w kioskach. Wyjątkowo mocny i bogaty numer:
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/282511-straszny-tydzien-iii-rp-sypie-sie-konstrukcja-zbudowana-na-klamstwie-w-tej-szafie-ukrywana-byla-prawdziwa-konstytucja-iii-rp?strona=2