Płużański: "Kiszczak wielokrotnie chwalił się, że ma dokumenty na osoby, które widzi w telewizji"

Fot. YouTube/PAP / wPolityce.pl
Fot. YouTube/PAP / wPolityce.pl

Płużański skomentował także sam fakt przyniesienia dokumentów do IPN przez wdowę po gen. Kiszczaku.

Wdowa po generale Kiszczaku wielokrotnie pokazywała jaką jest osobą. Jest dosyć pustą, raczej mało subtelną. Jej poezje i zachowanie na cmentarzu podczas pogrzebu, wybielanie generała, robienie z niego bohatera

— wyliczał Płużański, przypominając że właśnie tacy byli włodarze państwowi w PRL, taka była ówczesna elita.

Kiszczakowa wielokrotnie chwaliła się, są jej wspomnienia, przyznaje że dosyć luźno się prowadziła. Jeżeli Czesław nie miał na coś ochoty, to pukała do drzwi innych. Opowiadała o specjalnych strefach ochronnych na plaży, że z generałami sowieckimi wygrzewała się na słońcu. Tak się elita kraju nie zachowuje

— mówi historyk, dodając że wdowa po Kiszczaku pokazuje dziś, kim jest.

mall / RadioWnet.pl


Historia przyznała nam rację. Joanna i Andrzej Gwiazdowie” - Agnieszka Niewińska, Remigiusz Okraska.

Wciągająca, bardzo osobista opowieść Joanny i Andrzeja Gwiazdów – architektów Sierpnia ‘80 i współtwórców „Solidarności”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.