Biorąc pod uwagę naszą historię, trudno być eurosceptykiem. Polska zawsze cierpiała w wyniku rozgrywek europejskich sił, a zyskiwała na jedności
— przekonywał w środę w Londynie prezydencki minister ds. zagranicznych Krzysztof Szczerski.
Podczas zamkniętego wykładu w prestiżowym instytucie spraw międzynarodowych Chatham House Krzysztof Szczerski podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości prezentuje „eurorealistyczne” podejście.
Podczas zaplanowanego na czwartek i piątek szczytu UE w Brukseli mają się zakończyć trwające blisko dziesięć miesięcy negocjacje dotyczące brytyjskich planów reformy Unii Europejskiej.
Szczerski zaznaczył w trakcie wystąpienia, że negocjacje dotyczące planów ograniczenia zasiłków dla migrantów „pozostają nierozstrzygnięte”, a pomiędzy Polską a Wielką Brytanią są „znaczące” różnice.
W pełni rozumiemy (brytyjskie propozycje) (…), ale część z nich jest nie do zaakceptowania
— podkreślił, dodając, że polski rząd nie zgodzi się na żadne rozwiązania o charakterze dyskryminującym lub retrospektywnym.
Jak wyjaśnił, wbrew oczekiwaniom brytyjskiego premiera Davida Camerona, Polska nie zgodzi się na ograniczenie dostępu do zasiłków dla obywateli Polski, którzy pracują w Wielkiej Brytanii, a których dzieci mieszkają w Polsce.
Polacy nie przyjeżdżają tutaj po to, aby pobierać zasiłki, ale do ciężkiej pracy lub na studia
— przekonywał Szczerski, odrzucając sugestie, że istniejący system zasiłków stanowi zachętę do przyjazdu, szczególnie z biedniejszego wschodu Polski.
Według rządowych statystyk blisko 93 proc. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii jest zatrudnionych, studiuje lub jest w wieku emerytalnym, a ich wskaźnik zatrudnienia jest najwyższym pośród wszystkich grup narodowych.
Prezydencki minister podkreślił także, że przed lipcowym szczytem NATO w Warszawie Polska będzie zabiegała o wzmocnienie obecności sił sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej.
W obecnej sytuacji NATO nie jest w stanie skutecznie determinować sytuacji na wschodzie i południu Europy; konieczne jest wzmocnienie defensywnych możliwości sojuszu
— ocenił Szczerski.
Jak dodał, gwarantem stabilności i bezpieczeństwa w Europie jest przestrzeganie prawa międzynarodowego, które zostało złamane przez Rosję poprzez aneksję Krymu w 2014 roku.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Biorąc pod uwagę naszą historię, trudno być eurosceptykiem. Polska zawsze cierpiała w wyniku rozgrywek europejskich sił, a zyskiwała na jedności
— przekonywał w środę w Londynie prezydencki minister ds. zagranicznych Krzysztof Szczerski.
Podczas zamkniętego wykładu w prestiżowym instytucie spraw międzynarodowych Chatham House Krzysztof Szczerski podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości prezentuje „eurorealistyczne” podejście.
Podczas zaplanowanego na czwartek i piątek szczytu UE w Brukseli mają się zakończyć trwające blisko dziesięć miesięcy negocjacje dotyczące brytyjskich planów reformy Unii Europejskiej.
Szczerski zaznaczył w trakcie wystąpienia, że negocjacje dotyczące planów ograniczenia zasiłków dla migrantów „pozostają nierozstrzygnięte”, a pomiędzy Polską a Wielką Brytanią są „znaczące” różnice.
W pełni rozumiemy (brytyjskie propozycje) (…), ale część z nich jest nie do zaakceptowania
— podkreślił, dodając, że polski rząd nie zgodzi się na żadne rozwiązania o charakterze dyskryminującym lub retrospektywnym.
Jak wyjaśnił, wbrew oczekiwaniom brytyjskiego premiera Davida Camerona, Polska nie zgodzi się na ograniczenie dostępu do zasiłków dla obywateli Polski, którzy pracują w Wielkiej Brytanii, a których dzieci mieszkają w Polsce.
Polacy nie przyjeżdżają tutaj po to, aby pobierać zasiłki, ale do ciężkiej pracy lub na studia
— przekonywał Szczerski, odrzucając sugestie, że istniejący system zasiłków stanowi zachętę do przyjazdu, szczególnie z biedniejszego wschodu Polski.
Według rządowych statystyk blisko 93 proc. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii jest zatrudnionych, studiuje lub jest w wieku emerytalnym, a ich wskaźnik zatrudnienia jest najwyższym pośród wszystkich grup narodowych.
Prezydencki minister podkreślił także, że przed lipcowym szczytem NATO w Warszawie Polska będzie zabiegała o wzmocnienie obecności sił sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej.
W obecnej sytuacji NATO nie jest w stanie skutecznie determinować sytuacji na wschodzie i południu Europy; konieczne jest wzmocnienie defensywnych możliwości sojuszu
— ocenił Szczerski.
Jak dodał, gwarantem stabilności i bezpieczeństwa w Europie jest przestrzeganie prawa międzynarodowego, które zostało złamane przez Rosję poprzez aneksję Krymu w 2014 roku.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/282078-minister-szczerski-w-wielkiej-brytanii-biorac-pod-uwage-nasza-historie-trudno-byc-eurosceptykiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.