Ministerialny bank ofert jest miejscem, gdzie rejestrowane są wszelkie oferty pracy oraz informacje dotyczące udostępnienia lokali mieszkalnych dla osób ewakuowanych, zgłaszane zarówno przez samorządy, jak i instytucje oraz osoby fizyczne.
Spływające do banku ofert zgłoszenia są opracowywane i przesyłane do właściwych wojewodów, gdzie są weryfikowane i poznawane w szczegółach. Następnie tak opracowane oferty są „kojarzone” z ewakuowanymi rodzinami. Chodzi o to, by propozycje odpowiadały konkretnym rodzinom, a także, by miały one możliwości pozyskania miejsc pracy w danej miejscowości.
W Rybakach i Łańsku na Warmii mieszkają obecnie 184 osoby polskiego pochodzenia z okolic Mariupola, które objęto programem adaptacyjnym przygotowującym do osiedlenia się w Polsce. Przez pół roku mają tam zapewnione miejsca i całodzienne wyżywienie. W tym czasie powinny się zaaklimatyzować, załatwić formalności związane ze stałym pobytem i nauczyć języka. Potem muszą się usamodzielnić.
To już druga grupa uchodźców sprowadzonych przez polski rząd ze wschodniej Ukrainy z powodu trwającego tam konfliktu z prorosyjskimi separatystami. Ci, którzy przyjechali w styczniu ub. roku, znaleźli mieszkania i pracę, dzięki wsparciu samorządów i osób prywatnych z całego kraju. Starający się o przyjazd, musieli udokumentować polskie pochodzenie; co najmniej jedna osoba w rodzinie musiała legitymować się Kartą Polaka.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ministerialny bank ofert jest miejscem, gdzie rejestrowane są wszelkie oferty pracy oraz informacje dotyczące udostępnienia lokali mieszkalnych dla osób ewakuowanych, zgłaszane zarówno przez samorządy, jak i instytucje oraz osoby fizyczne.
Spływające do banku ofert zgłoszenia są opracowywane i przesyłane do właściwych wojewodów, gdzie są weryfikowane i poznawane w szczegółach. Następnie tak opracowane oferty są „kojarzone” z ewakuowanymi rodzinami. Chodzi o to, by propozycje odpowiadały konkretnym rodzinom, a także, by miały one możliwości pozyskania miejsc pracy w danej miejscowości.
W Rybakach i Łańsku na Warmii mieszkają obecnie 184 osoby polskiego pochodzenia z okolic Mariupola, które objęto programem adaptacyjnym przygotowującym do osiedlenia się w Polsce. Przez pół roku mają tam zapewnione miejsca i całodzienne wyżywienie. W tym czasie powinny się zaaklimatyzować, załatwić formalności związane ze stałym pobytem i nauczyć języka. Potem muszą się usamodzielnić.
To już druga grupa uchodźców sprowadzonych przez polski rząd ze wschodniej Ukrainy z powodu trwającego tam konfliktu z prorosyjskimi separatystami. Ci, którzy przyjechali w styczniu ub. roku, znaleźli mieszkania i pracę, dzięki wsparciu samorządów i osób prywatnych z całego kraju. Starający się o przyjazd, musieli udokumentować polskie pochodzenie; co najmniej jedna osoba w rodzinie musiała legitymować się Kartą Polaka.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/281687-polacy-pamietaja-o-swoich-rodakach-z-mariupola-samorzady-zglaszaja-sie-do-mswia-z-ofertami-mieszkan-i-pracy-dla-uchodzcow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.