W przerwie spotkania ministrów obrony NATO w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli szef MON Antoni Macierewicz powiedział, że Polska zdecydowała się współuczestniczyć w działaniach, „które są tak istotne teraz na południowej flance NATO”. Chodzi o działania rozpoznawcze i szkoleniowe.
Zastrzegł jednocześnie, że szczegóły polskiego zaangażowania będą dopiero dyskutowane. Szef MON dał przy tym do zrozumienia, że udział Polski w koalicji przeciwko IS będzie miał swoją cenę. A mianowicie wzmocnienie obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego w naszej części Europy.
Widzimy to w szerokim aspekcie sytuacji, w jakiej znajduje się NATO, licząc że zarówno Stany Zjednoczone i NATO w całości wesprą Polskę i inne kraje wschodniej flanki swoją trwałą, stałą obecnością
—wyjaśnił Macierewicz.
O walce z tzw. Państwem Islamskim polski minister rozmawiał w środę z ministrem obrony USA Ashem Carterem. Poruszono także temat ubiegłotygodniowej amerykańskiej deklaracji o przeznaczeniu w 2017 roku na obecność wojskową w Europie 3,4 mld dolarów. Jak relacjonował szef MON, rozmowy dotyczyły tego, by część z tych środków trafiła do Polski.
Pan minister Carter stwierdził, że to jest rzecz do dyskusji, o której będziemy jeszcze rozmawiali, tak jak będziemy jeszcze rozmawiali o kształcie naszego udziału w walce z grupami terrorystycznymi, które używają nazwy Państwa Islamskiego, w Syrii i w Iraku
—dodał Macierewicz. Według szefa MON wstępnie była mowa o działaniach rozpoznawczych, szkoleniowych.
Jak to się ostatecznie ukształtuje, to zdecydujemy w najbliższych tygodniach
—stwierdził. W czwartek odbędzie się spotkanie przedstawicieli koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu, której przewodzą Stany Zjednoczone. Należy do niej 60 państw, w tym wszyscy członkowie NATO.
Jednak większość z nich, w tym Polska, deklarowały dotąd jedynie wsparcie polityczne. Taką deklarację złożył w 2014 roku na szczycie NATO w Walii ówczesny prezydent Bronisław Komorowski.
Jak zapowiadał sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg, ministrowie obrony zgodzą się na prośbę USA wysłać w rejon działań przeciwko IS należące do NATO samoloty systemu wczesnego ostrzegania i kontroli AWACS.
W listopadzie 2015 roku, po zamachach terrorystycznych w Paryżu, w których zginęło 130 osób a ponad 350 zostało rannych, Polska złożyła deklarację gotowości do pomocy w walce z Państwem Islamskim. O wsparcie koalicji przeciwko IS apelowały również Stany Zjednoczone.
Ryb, Reuters, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/281332-polska-wlaczy-sie-w-dzialania-przeciwko-is-macierewicz-mamy-nadzieje-ze-nato-i-usa-wespra-nas-oraz-inne-kraje-na-wschodniej-flance-swoja-trwala-obecnoscia