Minister Ziobro: „Rząd PiS i Zjednoczonej Prawicy pokazuje, że można dotrzymywać słowa”

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który był gościem „Faktów po Faktach” (TVN24), podkreślił, że połączenie urzędu Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości dostarczy śledczym skutecznego narzędzia do walki z przestępczością.

Rząd PiS i Zjednoczonej Prawicy pokazuje, że można dotrzymywać słowa, realizować program „Rodzina 500 plus” i łączyć urząd Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości

— powiedział Ziobro.

Jeśli nie ma się narzędzi, nie można skutecznie realizować swoich zobowiązań. (…) W większości krajów europejskich prokuratura nie jest niezależna od władzy wykonawczej. Niezależna jest w Rosji i na Ukrainie

— dodał minister sprawiedliwości.

Wyrażam przekonanie, że jak coś dzieje się jawnie to jest lepiej niż jak się dzieje pod stołem

— zaznaczył gość „Faktów po Faktach”.

Różne są zdania w środowisku. My konsekwentnie realizujemy nasze obietnice wyborcze. W większości krajów prokuratura nie jest niezależna od władzy wykonawczej

— wyjaśnił szef resortu sprawiedliwości.

Minister odniósł się również do słów swojego zastępcy Patryka Jakiego, który zarzucił posłowi Robertowi Kropiwnickiemu (PO) prowadzenie agencji towarzyskiej.

Dostaliśmy tę władzę, by Polacy byli chronieni przed przestępczością. (…) Mam prośbę, by nie obrażała pani mieszkańców kamienicy. Jeśli w pani domu ktoś prowadziłby agencję towarzyską, to czułaby pani zaniepokojenie. (…) Czy byliście z kamerami, gdy mieszkańcy kierowali petycję?

— zapytał Ziobro.

Prokuratura i media powinny być bezstronne

— zaznaczył przedstawiciel rządu.

Czytaj więcej na następnej stronie ===>

Strona 1 z 2