W ocenie prezesa PiS dotychczasowe wypowiedzi przedstawicieli opozycji świadczą, że propozycja kompromisu ws. Trybunału nie została przyjęta.
My w pewnym momencie nie mogliśmy zgłaszać nawet kandydatów, bo nikt nie chciał zgłaszać, aby nie zostać wybranym, znaleźliśmy się w sytuacji 14 do 1. A gdyby koalicja PO-PSL dalej rządziła, byłoby pewnie 15 do 0. My uważamy, że opozycja powinna mieć lekką przewagę w Trybunale. Po to, aby poglądy się ocierały, aby TK nie działał na zasadach politycznych, ale na zasadach prawniczych. Kiedy mam do czynienia z sytuacją równowagi, kiedy mamy do czynienia z zasadą 2/3 w podejmowaniu decyzji, to wtedy musi dojść do tego rodzaju porozumienia. Ale to, co pani premier zaproponowała, zostało już odrzucone
— ubolewa Kaczyński.
Co dalej w sprawie TK?
Teraz musimy pójść drogą prawną, czyli na podstawie ustawy grudniowej. Ustawa grudniowa przewiduje że sprawy powinny być podejmowane zgodnie z kolejnością. Jest około 200 spraw zaległych, przy bardzo przeciętnym obciążeniu jednego sędziego, zreferowania kolejnych spraw, bo wiadomo że głównego sędziego przy referowaniu, zastępuję sędzia referent, jest to mniej więcej 13-14 spraw na jednego sędziego. Tutaj takie porównanie, w Trybunale niemieckim, na jednego sędziego przypada około 100 spraw, to w Polsce około 6-7.
Gdyby Państwo sędziowie zaczęli po prostu pracować to w ciągu kilku tygodni, kilku miesięcy można by nadrobić te zaległości, aby podjąć sprawę ustawy grudniowej w ramach obowiązującej ustawy, czyli tej właśnie grudniowej, bo tylko na jej podstawie można orzekać. Wtedy wszystko będzie w zgodzie z prawem, decyzja będzie należeć do TK, po utarciu się poglądów
— podkreśla Kaczyński.
I dodaje:
Prywatnie jako prawnik nie widzę w tej ustawie żadnych niezgodności z konstytucją.
kk/fim
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W ocenie prezesa PiS dotychczasowe wypowiedzi przedstawicieli opozycji świadczą, że propozycja kompromisu ws. Trybunału nie została przyjęta.
My w pewnym momencie nie mogliśmy zgłaszać nawet kandydatów, bo nikt nie chciał zgłaszać, aby nie zostać wybranym, znaleźliśmy się w sytuacji 14 do 1. A gdyby koalicja PO-PSL dalej rządziła, byłoby pewnie 15 do 0. My uważamy, że opozycja powinna mieć lekką przewagę w Trybunale. Po to, aby poglądy się ocierały, aby TK nie działał na zasadach politycznych, ale na zasadach prawniczych. Kiedy mam do czynienia z sytuacją równowagi, kiedy mamy do czynienia z zasadą 2/3 w podejmowaniu decyzji, to wtedy musi dojść do tego rodzaju porozumienia. Ale to, co pani premier zaproponowała, zostało już odrzucone
— ubolewa Kaczyński.
Co dalej w sprawie TK?
Teraz musimy pójść drogą prawną, czyli na podstawie ustawy grudniowej. Ustawa grudniowa przewiduje że sprawy powinny być podejmowane zgodnie z kolejnością. Jest około 200 spraw zaległych, przy bardzo przeciętnym obciążeniu jednego sędziego, zreferowania kolejnych spraw, bo wiadomo że głównego sędziego przy referowaniu, zastępuję sędzia referent, jest to mniej więcej 13-14 spraw na jednego sędziego. Tutaj takie porównanie, w Trybunale niemieckim, na jednego sędziego przypada około 100 spraw, to w Polsce około 6-7.
Gdyby Państwo sędziowie zaczęli po prostu pracować to w ciągu kilku tygodni, kilku miesięcy można by nadrobić te zaległości, aby podjąć sprawę ustawy grudniowej w ramach obowiązującej ustawy, czyli tej właśnie grudniowej, bo tylko na jej podstawie można orzekać. Wtedy wszystko będzie w zgodzie z prawem, decyzja będzie należeć do TK, po utarciu się poglądów
— podkreśla Kaczyński.
I dodaje:
Prywatnie jako prawnik nie widzę w tej ustawie żadnych niezgodności z konstytucją.
kk/fim
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/279200-tylko-u-nas-jaroslaw-kaczynski-odpowiada-andrzejowi-rzeplinskiemu-to-proba-wywarcia-presji-przez-prezesa-tk-kompromis-w-sprawie-trybunalu-moze-polegac-na-podjeciu-dwoch-decyzji?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.