Tak absurdalnego pomysłu chyba jeszcze nie było! Wałęsa chce referendum ws. dorobku rządu PiS. Ego przesłania rzeczywistość?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Żeby świat nie posądzał nas o to, że jesteśmy anarchistami, że nie szanujemy demokracji, to referendum musi się odbyć. Musimy nabyć prawo na zdecydowane zachowanie, żeby ludzie szkodzący Polsce nie byli na czele

— podkreślił. Zdaje się, że to on ma wskazywać, kto może stać na czele a kto nie może. Polacy takiego prawa nie mają? Wałęsa pozbawił wszystkim praw wyborczych?

Wałęsa zagrzewając do walki wskazał, że rząd nie uzna takiego referendum, a wtedy naród wyjdzie na ulice Warszawy i nie pozwoli na takie rządzenie.

To będzie koniec nieodpowiedzialnej zabawy. Ulica wymusi zmiany

— powiedział Wałęsa.

Były prezydent zaznaczył, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to weźmie udział w demonstracjach przeciw rządowi.

Kiedy będzie potrzeba na Wałęsę, stanę na wiecu. Na razie jest za wcześnie, moim zdaniem to kwestia pół roku, kiedy przyjdzie czas na mój ruch

— powiedział. Skromny, jak zwykle…

Odnosząc się na koniec do debaty w IPN na temat swoich związków z SB i historii TW Bolka Wałęsa wskazał, że „prawda nie potrzebuje przygotowania”.

Prawda prędzej czy później zwycięży. Pięknie walczyłem i poprowadziłem kraj do zwycięstwa. Niektórzy nie mogą zrozumieć, że udało się to elektrykowi, robotnikowi, a oni tacy byli mądrzy i im się nie udało. Dlatego teraz z zawiści, zazdrości wymyślają takie fantastyczne głupoty

— powiedział były prezydent. I wskazał, że „nie ma nic wspólnego z agenturą”. A świstak siedzi i…

KL


Przeczytaj co o Lechu Wałęsie jest w archiwach: „Wałęsa człowiek z teczki”. Książka autorstwa popularnego historyka Sławomira Cenckiewicza. Do nabycia „wSklepiku.pl”. Polecamy!

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych