Marek Sawicki: Kompromis ws. TK jest możliwy; zależy od Prezydenta

Po pierwsze nie potrzebny jest żaden kompromis według PiS, po drugie o jaki spór chodzi, jeżeli Pani Beata szydło w Strasburgu mówiła, że od strony prawnej wszystko jest bez zarzutu”

—powiedział Marek Sawicki, wiceprzewodniczący PSL, który był dziś gościem w audycji Marcina Zaborskiego w radiowej Trójce.

Gość audycji odniósł się do czwartkowej propozycji Beaty Szydło, dotyczącej kompromisu w sprawie Trybunały Konstytucyjnego. Premier polskiego rządu, zaproponowana aby w TK zasiadało 8 sędziów wskazanych przez opozycję, zaś 7 przez partię rządzącą. Według Sawickiego, PiS tylko udaje że szuka kompromisu.

(…) PiS nie potrzebuje kompromisu, ponieważ twierdzi że to co do tej pory zrobił z Trybunałem Konstytucyjnym, jest zgodne z prawem. Widocznie jednak obawiają się że Komisja Wenecka i Komisja Europejska a więc i Rada Europejska w konsekwencji, będą w sprawię naruszeń konstytucji w Polsce badać i w związku z tym szukają kompromisu. (…) Próbują więc teraz zmusić opozycję do legitymizacji swoich działań, łamiących demokrację.

Wiceprzewodniczący PSL, zapytany o potrzebę kompromisu informuję, że ten jest możliwy jednak zależny od pewnych warunków.

PiS musi przywrócić ład konstytucyjny, w sprawie Trybunały Konstytucyjnego a Pan Prezydent zaprzysięgnie 3 sędziów, prawidłowo wybranych przez 7 kadencje Sejmu RP. Będziemy mieli wtedy pełny 15 osoby skład, a TK będzie mógł orzec o tzw. ustawie wigilijnej-naprawczej, gdzie też mamy do czynienia z próbą destrukcji funkcjonowania TK

—tłumaczył Sawicki

Poseł, zapewniał iż Polskie Stronnictwo Ludowe, jest gotowe do szukania kompromisu, jak tylko zostanie zaprowadzony ład konstytucyjny. Propozycjom klubu Kukiz’15, dotyczącym zmianom w konstytucji mającym zakończyć spór wokół TK, Sawicki zarzuca iż są tymi samymi propozycjami, które proponuje PiS.

Klub Pawła Kukiza mówi aby usankcjonować to co PiS zrobił, i rzeczywiście podejdźmy do sprawy na nowo. To nie jest żadna inna propozycja, to jest ta sama propozycja, którą składała Pani Premier Beata Szydło.

Marek Sawicki, zapowiedział że broniąc polskiej racji stanu, PSL nie będzie stawiało żadnych ultimatów Prezydentowi.

Na pewno nie będziemy przyłączali się do tego co ogłosił wczoraj poseł Sławomir Neumann, że daje Prezydentowi dwutygodniowe ultimatum. Nie będziemy wzorem PiS robić ulotek skalujących Polskę, nie będziemy inicjować przesłuchań w sprawie naruszenia demokracji jak robił to PiS w roku 2014. (…) Będziemy natomiast nawoływać Pana Prezydenta do tego aby uszanował wyrok Trybunału Konstytucyjnego, którego orzeczenia są ostateczne i powszechnie obowiązujące.

—informował wiceprzewodniczący PSL.

PSL jak zapowiedział Sawicki, jest gotowe poprzeć pomysł PiS powołania komisji śledczej dotyczącej inwigilacji dziennikarskiej oraz afery taśmowej.

Prawo i Sprawiedliwość, ma problemy z wprowadzeniem swoich ustaw socjalnych i gospodarczych, w związku z tym sięga do starego chwytu z komisjami śledczymi. Myślę że komisje dot. inwigilacji dziennikarzy i afery podsłuchowej, możemy poprzeć.

—zapewniał Sawicki

Co do powołania przypuszczalnej komisji dot. wyłudzeń VAT-u, wiceprzewodniczący PSL tłumaczy:

Mniejsze wpływy z VAT-u, spowodowane są spadkiem cen z paliwa, a także ze wzrostem polskiego eksportu, z którego VAT-u nie ma. Na ile VAT jest nieszczelny? Od tego są stosowne służby, niech to sprawdzą.

kk/PAP