Sadurska demaskuje działania opozycji: „Posłowie na Sejm RP, którzy zobowiązani są do przestrzegania konstytucji, niejako namawiają prezydenta, żeby tę konstytucje złamał”

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Małgorzata Sadurska zwróciła również uwagę na histeryczne reakcje na zmiany wprowadzane przez PiS.

Robione jest wielkie larum, wielki hałas, wielkie manifestacje, dlatego że Sejm prawomocnie dokonał wyboru sędziów TK zgodnie z prawem, natomiast te osoby, które protestują nie pamiętają, a może nie chcą pamiętać, co wydarzyło się w czerwcu, gdy ustawa została wybrana przez parlament, a potem w październiku dokonano wyboru sędziów niekoniecznie zgodnie z prawem i wtedy KE, media i politycy, autorytety nie podnosili tematu, że w Polsce dzieje się źle i jest zamach na praworządność i to czynią teraz.

– powiedziała minister.

To rzecz niebywała, że te sprawy próbuje pokazywać się na arenie europejskiej. Te manifestacje się odbywają – można powiedzieć, że mamy wolność zgromadzeń i nikt tego nie kwestionuje. Nawet bardzo często mówimy, że można manifestować, bo nikt tak nie traktuje demonstrantów jak potraktowano rolników w województwie zachodniopomorskim, kiedy były aresztowania czy na Śląsku, gdy strzelano do górników gumowymi kulami za poprzedniej kadencji. (…) Nie można ulegać pewnego rodzaju manipulacjom i przekłamanym wypowiedziom polityków

– dodała szefowa Kancelarii Prezydenta RP.

gah

Strona 2 z 2