Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji, w imieniu rządu, którego jest przedstawicielem, mówił, że gabinetowi premier Szydło zależy przede wszystkim na zmianie polityki gospodarczej. Na tym, żeby rząd (co zresztą ma robić) odszedł od tego, że jesteśmy dostarczycielami taniej siły roboczej
W związku z tym pierwszy projekt rządowy – taki flagowy, może najważniejszy – to projekt 500 zł plus. Projekt skierowany do rodzin, do tych, którzy mają dzieci. Jego zasada jest taka, że 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko i na pierwsze dziecko w rodzinach gorzej sytuowanych – wtedy, kiedy dochód w tej rodzinie nie przekracza 800 zł
— wyliczał minister.
Jak mówił taki program pomoże zlikwidować ubóstwo wśród dzieci, ale też spowoduje impuls gospodarczy, bo te pieniądze zostaną na rynku lokalnym i nakręcą w nim koniunkturę gospodarczą. Te pieniądze zostaną w Polsce zainwestowane. Jak podkreślił środki na ten program nie zostaną wyciągnięte z budżetów samorządów.
Minister spraw wewnętrznych odniósł się oczywiście do aktualnego problemu uchodźców.
Stoimy na straży bezpieczeństwa Polski i Polaków i nie zgodzimy się na żadne rozwiązania, które by zagrażały bezpieczeństwu. To jest niezwykle ważne, bo to od nas, od naszych służb, od straży granicznej będzie zależeć, kto do Polski przyjedzie
— mówił minister Błaszczak.
Szef MSWiA, zaznaczył jednak, że obecny rząd w sprawie uchodźców jest w pewien sposób na arenie międzynarodowej związany decyzjami swoich poprzedników.
Sytuacja pod względem prawnym wygląda niekorzystnie ze względu na decyzję naszych poprzedników (…). Chcę podkreślić drugą sprawę, że my mamy świadomość tego, że prześladowani na Bliskim Wschodzie są chrześcijanie – kontaktowaliśmy się zarówno z ks. prof. Waldemarem Cisło, jak i z ks. prof. Janem Żelaznym – mamy kontakty które będziemy wykorzystywać. Nie ulega żadnej wątpliwości, że przedstawiciele Państwa Islamskiego mordują chrześcijan. Oni są najbardziej zagrożeni, w związku z tym pomoc powinna być kierowana właśnie do nich
— podkreślał szef resortu spraw wewnętrznych.
Minister w rządzie premier Szydło zauważył, że pomoc z Europy powinna być kierowana do obozów dla uchodźców, które są w miejscach, z których ci ludzie rzeczywiście są uchodźcami, a więc w Libanie, Turcji i Jordanii. Tam na miejscu trzeba tym ludziom pomóc. Według niego nie możemy powielać tych decyzji, które zapadły w roku ubiegłym o podziałach uchodźców na poszczególne kraje UE, bo to ich tylko do Europy przyciągnie.
Radio Maryja/mmil
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji, w imieniu rządu, którego jest przedstawicielem, mówił, że gabinetowi premier Szydło zależy przede wszystkim na zmianie polityki gospodarczej. Na tym, żeby rząd (co zresztą ma robić) odszedł od tego, że jesteśmy dostarczycielami taniej siły roboczej
W związku z tym pierwszy projekt rządowy – taki flagowy, może najważniejszy – to projekt 500 zł plus. Projekt skierowany do rodzin, do tych, którzy mają dzieci. Jego zasada jest taka, że 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko i na pierwsze dziecko w rodzinach gorzej sytuowanych – wtedy, kiedy dochód w tej rodzinie nie przekracza 800 zł
— wyliczał minister.
Jak mówił taki program pomoże zlikwidować ubóstwo wśród dzieci, ale też spowoduje impuls gospodarczy, bo te pieniądze zostaną na rynku lokalnym i nakręcą w nim koniunkturę gospodarczą. Te pieniądze zostaną w Polsce zainwestowane. Jak podkreślił środki na ten program nie zostaną wyciągnięte z budżetów samorządów.
Minister spraw wewnętrznych odniósł się oczywiście do aktualnego problemu uchodźców.
Stoimy na straży bezpieczeństwa Polski i Polaków i nie zgodzimy się na żadne rozwiązania, które by zagrażały bezpieczeństwu. To jest niezwykle ważne, bo to od nas, od naszych służb, od straży granicznej będzie zależeć, kto do Polski przyjedzie
— mówił minister Błaszczak.
Szef MSWiA, zaznaczył jednak, że obecny rząd w sprawie uchodźców jest w pewien sposób na arenie międzynarodowej związany decyzjami swoich poprzedników.
Sytuacja pod względem prawnym wygląda niekorzystnie ze względu na decyzję naszych poprzedników (…). Chcę podkreślić drugą sprawę, że my mamy świadomość tego, że prześladowani na Bliskim Wschodzie są chrześcijanie – kontaktowaliśmy się zarówno z ks. prof. Waldemarem Cisło, jak i z ks. prof. Janem Żelaznym – mamy kontakty które będziemy wykorzystywać. Nie ulega żadnej wątpliwości, że przedstawiciele Państwa Islamskiego mordują chrześcijan. Oni są najbardziej zagrożeni, w związku z tym pomoc powinna być kierowana właśnie do nich
— podkreślał szef resortu spraw wewnętrznych.
Minister w rządzie premier Szydło zauważył, że pomoc z Europy powinna być kierowana do obozów dla uchodźców, które są w miejscach, z których ci ludzie rzeczywiście są uchodźcami, a więc w Libanie, Turcji i Jordanii. Tam na miejscu trzeba tym ludziom pomóc. Według niego nie możemy powielać tych decyzji, które zapadły w roku ubiegłym o podziałach uchodźców na poszczególne kraje UE, bo to ich tylko do Europy przyciągnie.
Radio Maryja/mmil
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/278459-minister-blaszczak-o-kulisach-podsluchow-za-rzadow-po-psl-nie-ulega-watpliwosci-ze-w-zainteresowaniu-funkcjonariuszy-pozostawali-dziennikarze-i-ich-rodziny?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.