Seremet sceptyczny wobec nowej ustawy o prokuraturze: Rozwiązania zbyt daleko ingerują w czynności procesowe

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. TVN 24/ wPolityce.pl
fot. TVN 24/ wPolityce.pl

Rozwiązania, które tak dalece ingerują w czynności procesowe prokuratora, mogą nie tylko zagrażać jego niezależności, ale także będą niezgodne ze standardami europejskimi

— powiedział prokurator generalny Andrzej Seremet w „Kropce nad i”.

Prokurator generalny odniósł się do projektu Prawa i Sprawiedliwości o prokuraturze autorstwa PiS, który przewiduje nie tylko połączenie stanowisk prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, ale także daje też więcej praw prokuratorowi generalnemu.

Sejm na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu zajmie się projektem Prawa o prokuraturze. Oprócz połączenia stanowisk prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości przewiduje m.in. likwidację odrębnej prokuratury wojskowej, daje też więcej praw prokuratorowi generalnemu.

Jak powiedział Seremet, problemem jest to, jak w nowej ustawie zostaną rozwiązane relacje prokuratora generalnego w odniesieniu do prokuratorów pełniących określone postępowania, czyli jak daleko będzie sięgać władza prokuratora generalnego w odniesieniu do czynności procesowych. Jak powiedział, według projektu prokurator będzie mógł wydawać polecenia dotyczące treści czynności procesowych, pod warunkiem, że będą wydawane na piśmie i będą notowane w aktach podręcznych.

Standardy europejskie nie wykluczają możliwości wydawania poleceń w toku prowadzenia śledztwa przez prokuratorów przełożonych, ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim warunkiem takim jest przejrzystość, transparentność, abyśmy wiedzieli w jakich okolicznościach została wydana taka decyzja, uzasadnienie tej decyzji oraz włączenie ich do akt głównych, nie podręcznych, żeby również strony miały prawo kontroli tego jak było prowadzone postępowanie

— tłumaczył. Dodał, że jeśli te kryteria przeniesiemy na projekt, nie są one spełnione. Prokuratura w ręce ministra.

Seremet dodał, że opinia, którą Prokuratura Generalna skierowała dzisiaj do Sejmu wskazuje, że rozwiązania, które tak dalece ingerują w czynności procesowe prokuratora mogą nie tylko zagrażać jego niezależności, ale także będą niezgodne ze standardami europejskimi.

Dodał, że prokurator generalny może nakazać prokuratorowi prowadzącemu śledztwo dokonanie określonej czynności procesowej dotyczącej m.in. wszczęcia postępowania, postawienia zarzutów, wystąpienia z wnioskiem o areszt.

Sposób obrony niejako prokuratora przed takim poleceniem jest dosyć ograniczony, czy nieobudowany gwarancjami. Stąd moja obawa, że ta ingerencja przełożonych może sięgać zbyt daleko

— zaznaczył Seremet.

Jeżeli dzisiaj mamy stan taki, że zasadą jest niezależność prokuratorów przy podejmowaniu czynności procesowych i tylko bezpośredni przełożony może uchylić lub zmienić ich decyzję - nie może nawet tego zrobić prokurator generalny - to w projekcie mamy odwrócenie niejako tych proporcji

— wyjaśnił. Przyznał, że Zbigniew Ziobro jako prokurator generalny będzie miał bardzo dużą siłę.

Prokurator generalny odniósł się również do założeń projektu, według których w miejsce Prokuratury Generalnej ma być powołana Prokuratura Krajowa; w miejsce prokuratur apelacyjnych - prokuratury regionalne. Pytany, czy w związku z tym prokuratorzy będą przenoszeni w inne miejsce, powiedział, że projekt przewiduje możliwość przy tworzeniu tzw. prokuratur regionalnych dokonywania weryfikacji.

To znaczy, że przy tworzeniu tej struktury, ci którzy nie dostaną powołania do nowej jednostki będą mogli pełnić tę służbę w innym miejscu wskazanym przez prokuratora generalnego

— dodał Seremet.

Obawy budzi nie sam fakt tego, że będzie inaczej wyglądał skład personalny Prokuratury Krajowej (…), ale jeśli mówimy o prokuraturach regionalnych i dokonujemy tego samego mechanizmu, to wydaje mi się, że to nie ma uzasadnienia. W sytuacji, w której nie ma dokładnych przesłanek kogo i gdzie zsyłamy i nie mamy tego progu - bo możemy prokuratora z dzisiejszej Prokuratury Generalnej zesłać do prokuratury rejonowej - to jestem pewien, że to jest zbyt daleka idąca ingerencja w pewną niezależność prokuratorów także

— powiedział prokurator generalny. Seremet ocenił również, że „nie dostarczyliśmy żadnych podstaw do tego, by stwierdzić, że w tym modelu, w którym Prokuratura obecnie pracuje, nastąpiły takie niekorzystne zmiany, które by uzasadniały powrót do połączenia funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości „

Prokurator skomentował też sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Jestem także obywatelem. I to, co się dzieje, przyjmuję z niepokojem i niesmakiem. Konflikt zabrnął tak daleko, że wyłącznie środkami prawnymi raczej się go nie rozwiąże. Musi dojść do jakiegoś kompromisu. Bez woli kompromisu tego konfliktu nie rozbroimy

-– powiedział. Jego zdaniem prezydent Duda powinien przyjąć ślubowanie od trzech legalnie wybranych sędziów przez PO, a kolejnych dwóch powinno wybrać się – jak podkreślał Seremet – „reaktywując procedurę wyboru sędziów”.

ansa/TVN 24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych