Wspomniała też o zmianach w telewizji publicznej, której prezesem został Jacek Kurski.
Jest to pewien rodzaj prowokacji. Niezależnie od tego jak inteligentnym jest człowiekiem, jest ostentacyjnie, bezczelnie i brutalnie komisarzem politycznym. Zawsze pełnił tę funkcję i nie widzę powodu, dla którego nie miałby jej pełnić ponownie
– oceniła wybór Kurskiego na to stanowisko. Stwierdziła też, że „jeden z większych grzechów polskiej demokracji to to, że nie udało się stworzyć mediów publicznych, które byłyby naprawdę niezależne”.
To nie było tak, że PO przejęła media publiczne. Przez 4 lata nadal rządziła nimi koalicja PiS, LPR, Samoobrona, potem we współpracy z SLD
— przypomniała Holland.
Tusk media publiczne olewał
— stwierdziła i dodała, że działo się tak ponieważ Tusk nie chciał używać mediów dla własnych interesów.
Mówiła też o zmianach w telewizji pod względem prezentowania kultury.
Nie chodzi mi o to kto z nazwiska jest dyrektorem anteny, ale o co mu chodzi, to znaczy - jakie treści on próbuje tworzyć. Jeśli to ma być propaganda jednej, ideologicznej wizji polskiej kultury, która ma być taką przaśno-patriotyczno-katolicko-nacjonalistyczną wizją, to byłoby bardzo źle, bo polska kultura jest znacznie bogatsza i ten nurt nie jest w niej najsilniejszy. Jest nadzieja, że młodzi ludzie z „Frondy”, którzy objęli teraz TVP Kultura, nie okażą się hunwejbinami, którzy będą wprowadzać rewolucję kulturalną. Być może zrobią jakąś dobrą robotę
— powiedziała reżyserka.
mmil/tvn24.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wspomniała też o zmianach w telewizji publicznej, której prezesem został Jacek Kurski.
Jest to pewien rodzaj prowokacji. Niezależnie od tego jak inteligentnym jest człowiekiem, jest ostentacyjnie, bezczelnie i brutalnie komisarzem politycznym. Zawsze pełnił tę funkcję i nie widzę powodu, dla którego nie miałby jej pełnić ponownie
– oceniła wybór Kurskiego na to stanowisko. Stwierdziła też, że „jeden z większych grzechów polskiej demokracji to to, że nie udało się stworzyć mediów publicznych, które byłyby naprawdę niezależne”.
To nie było tak, że PO przejęła media publiczne. Przez 4 lata nadal rządziła nimi koalicja PiS, LPR, Samoobrona, potem we współpracy z SLD
— przypomniała Holland.
Tusk media publiczne olewał
— stwierdziła i dodała, że działo się tak ponieważ Tusk nie chciał używać mediów dla własnych interesów.
Mówiła też o zmianach w telewizji pod względem prezentowania kultury.
Nie chodzi mi o to kto z nazwiska jest dyrektorem anteny, ale o co mu chodzi, to znaczy - jakie treści on próbuje tworzyć. Jeśli to ma być propaganda jednej, ideologicznej wizji polskiej kultury, która ma być taką przaśno-patriotyczno-katolicko-nacjonalistyczną wizją, to byłoby bardzo źle, bo polska kultura jest znacznie bogatsza i ten nurt nie jest w niej najsilniejszy. Jest nadzieja, że młodzi ludzie z „Frondy”, którzy objęli teraz TVP Kultura, nie okażą się hunwejbinami, którzy będą wprowadzać rewolucję kulturalną. Być może zrobią jakąś dobrą robotę
— powiedziała reżyserka.
mmil/tvn24.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/277669-to-juz-przekracza-granice-histerii-holland-jesli-przeanalizujemy-sfere-wartosci-ktore-reprezentuje-rzadzaca-partia-to-okaze-sie-ze-to-co-pis-podziela-najglebiej-to-wartosci-ktore-reprezentuje-putin?strona=2