Sumliński: Zbiór zastrzeżony chroni interesy ważnych dla III RP osób. Jego ujawnienie wywoła wielki wrzask. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Jeśli tak, to decyzja PiS-u dotycząca ujawnienia „zetki” jest politycznym samobójstwem?

Samobójczą decyzją to chyba nie jest. Na pewno jednak jest to trudna i ważna decyzja. Ona wywoła wielki wrzask, nie mam żadnych wątpliwości. Jednak pamiętajmy, że wrzawa trwa od wyborów, a właściwie zaczęła się jeszcze wcześniej. Spór i hałas może się jedynie nasilić. Ja jednak nie uważam, że to samobójstwo polityczne. Na pewno MON rozpoczął proces bardzo trudny i podjął odważne decyzje.

Zbiór zastrzeżony to może być klucz dla zrozumienia polskiej transformacji? Czego właściwie możemy się dowiedzieć z tych materiałów?

Trudno mi przesądzać, ponieważ nie znam materiałów tam zgromadzonych. Spotkałem się jednak wiele razy z sytuacją, w której wyjaśnienie pewnych spraw było niemożliwe właśnie ze względu na zbiór zastrzeżony. To było jak zderzenie się ze ścianą. Tego nie wolno, bo jest w zbiorze zastrzeżonym - słyszałem wiele razy. Sądzę jednak, że ten zbiór może pokazać nowe fakty dotyczące polskiej transformacji. Dużo ważnych dla obecnej rzeczywistości procesów miało miejsce właśnie na styku PRLIII RP. Dlatego spór i krzyk dotyczący zbioru zastrzeżonego będzie tak głośny. W dużej mierze wydarzenia z okresu transformacji to nie jest historia, one trwają. Odpowiedź na pytania dlaczego trwają może być właśnie m.in. w tym zbiorze zastrzeżonym.

Rozmawiał Stanisław Żaryn


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 4 książek autorstwa Wojciecha Sumliskiego: „Dziennikarz śledczy. Nigdy się nie poddawaj!”. W kolekcji: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”, „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, „Z mocy nadziei”, „Z mocy bezprawia”.

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych