Cieszę się z tego porozumienia. To dobra końcówka roku dla PO
— powiedział we „Wstajesz i weekend” w TVN24 Robert Kropiwnicki (PO).
I szczerze mówiąc, choć dziwimy się temu sposobowi rozumowania, to przyznamy, że poseł Kropiwnicki ma sporą wyobraźnię. Polityk ten sposób skomentował bowiem decyzję o rezygnacji Tomasza Siemoniaka ze startu w wyborach na szefa PO i poparciu przez niego Grzegorza Schetyny.
Dodał, że w głosowaniu Schetyna musi teraz uzyskać 50 proc. głosów zarówno internetowo jak i listownie.
Cieszę się z tego porozumienia, bo zawsze zgoda buduje. (…) Mam nadzieję, że członkowie Platformy będą głosowali jak najliczniej, po to, żeby frekwencja była jak najwyższa. To zawsze jest silniejszy mandat do przywództwa w Platformie
— powiedział Kropiwnicki.
Jak mówił, uprawnionych do głosowania jest ok. 20 tys. osób. W jego ocenie, frekwencja wyniesie ok. 50 proc. Zdaniem Kropiwnickiego Tomaszowi Siemoniakowi należy się szacunek, bo ten umiał postawić dobro partii ponad prywatne ambicje.
Do 20 stycznia działacze PO mają czas na dostarczenie głosów listownie. Głosowanie internetowe rozpocznie się 2 stycznia i zakończy pięć dni później. Wyniki głosowania - zgodnie z uchwałą Rady Krajowej mają zostać podane 24 stycznia; Schetyna mówił jednak, że stanie się to dwa dni wcześniej, 22 stycznia.
lw, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/276875-bal-na-titanicu-kropiwnicki-zachwycony-sukcesami-swojej-partii-to-dobra-koncowka-roku-dla-platformy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.