Salon Dziennikarski Floriańska 3. Co dalej z TVP i Polskim Radiem? Karnowski: "Rządy prawicy w mediach zawsze oznaczały więcej pluralizmu"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

To trzecie pokolenie komunistów, całe klany rodzinne. Powstała tam bardzo niedobra, wręcz antypolska atmosfera

— mówił Wojciech Reszczyński w Salonie Dziennikarskim, wspólnej audycji Radia Warszawa, tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl.

Goście Michała Karnowskiego próbowali podsumować najważniejsze wydarzenia minionego roku i zastanowić się nad priorytetami i pytaniami na rok 2016.

Pierwszym tematem poruszonym na antenie była kwestia zmian w mediach publicznych.

Barbara Stanisławczyk przekonywała, że dotychczasowy sposób funkcjonowania TVP i Polskiego Radia sprawiał, że misja nie była realizowana, a dziennikarze ich często realizowali zwykłą propagandę.

Jest duży kłopot z mediami publicznymi. Ta mini ustawa, która pewnie wejdzie w życie, nakreśla kierunek, choć nie jest czymś, czego wszyscy oczekiwali do końca. Z tego, co słyszymy to kwestia czasu i potrzeby, by to przedyskutować i napisać właściwą ustawę, która spełni postulat mediów narodowych. Na razie mamy wstępny etap, który może pozwolić na to, by media nie dezinformowały

— oceniła pisarka.

Piotr Zaremba przyznał, że w ostatnich miesiącach media publiczne stały się propagandową tubą Platformy.

Ludzie, którzy za to odpowiadają nie mogą prowadzić kluczowych audycji, jedną z nich jest program Tomasza Lisa. . (…) Pytanie, co będzie dalej. Jeśli Jacek Kurski ma być szefem TVP, to ja mam wątpliwości. Ale gorzej nie będzie - potrzebne jest nowe otwarcie

— podkreślił zastępca redaktora naczelnego „wSieci”.

Z drugiej strony Zaremba przestrzegał polityków rządzącego PiS, by nie traktowali TVPPR jako swoistych łupów.

Z kolei Wiktor Świetlik ze Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zwracał zaś uwagę na zaostrzenie się propagandy w mediach publicznych już po wyborach parlamentarnych.

Oni wpisali się w projekt polityczny, którego celem było obalenie tego rządu. Ale za tym kryje się jeszcze jedna rzecz - proszę zobaczyć, że to, co robi Kamil Dąbrowa z tym protestem w radiowej Jedynce jest przyjmowane z dużą krytyką. A oni na koniec chcą bardzo upolitycznić te media, a jednocześnie wytupują sobie gniazdka w TVN i mediach Axela. (…) Dziś „gwałt się gwałtem odciska”. Chciałbym w 2016 roku zobaczyć mniej reaktywnych pomysłów, a inicjatyw gospodarczych

— tłumaczył.

Wojciech Reszczyński przypominał zaś, że kilka lat temu z mediów publicznych wylatywali dziennikarze, którzy byli choćby podejrzewani o prawicowe sympatie.

Wyobrażam sobie, że w nowych mediach będziemy szukali najlepszych publicystów, komentatorów, że wpływ na tych ludzi będą mieli ludzie, którzy będą głosowali. To trzecie pokolenie komunistów, całe klany rodzinne. Powstała tam bardzo niedobra, wręcz antypolska atmosfera. To nie były media polskie, nie oddawały ducha polskiego, nie wstydźmy się tego słowa

— ocenił.

Piotr Zaremba ocenił przy tym, by po zmianach w mediach nie zapominać o wrażliwości lewicowej czy liberalnej.

Przypominam propozycję Jarosława Kaczyńskiego sprzed lat: może jakimś pomysłem byłoby oddanie jednego kanału jednej opcji, a drugiego innej

— stwierdził.

Prowadzący rozmowę Michał Karnowski podkreślił, że trzeba zmian, które stworzyłyby większą przestrzeń do dyskusji.

Rządy prawicy w mediach zawsze oznaczały więcej pluralizmu. Nie było za rządów prawicy w mediach sytuacji, by ukazywały się materiały w stylu Karoliny Lewickiej - to jak w stanie wojennym - strumień nienawiści

— zaznaczył.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych