Przypadek bohaterskiego utrzymanka Kijowskiego, czyli nic nowego pod lewackim słońcem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Dopełnieniem hucpy jest niewątpliwie fakt liderowania ruchowi występującemu w obronie prawa przez człowieka, który sam to prawo od lat łamie, uchylając się od płacenia alimentów. Jak inaczej bowiem nazwać porzucenie pracy w takiej sytuacji? Ale to jest hucpa tylko w świecie normalności, dla lewactwa to jest standard. Pawka Morozow denuncjujący rodziców także był dla nich standardem. Autorytetem moralnym dla nich był natomiast literat Szczypiorski, który donosił bezpiece na własnego ojca. Ich nieco już zapomniany idol, Jean- Jacques Rousseau był utrzymankiem swojej kochanki, pięcioro własnych dzieci oddał do sierocińca, a pracę zarobkową uważał za niesprawiedliwość. Tak, że tu nie ma żadnego zdziwienia z tym Kijowskim, bo on jest w zasadzie mały pikuś, płotka wręcz, wobec swoich wielkich poprzedników.

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych