wPolityce.pl: Ustawa 500 plus – budzi prawie takie same emocje, co spór o Trybunał Konstytucyjny. Opozycja zarzuca wam, że jest nieprzygotowana, niesprawiedliwa, że osoby najmniej zarabiające, jeśli nawet na niej nie stracą – to też zyskają najmniej. Skąd tyle zastrzeżeń? Miało być prosto i szybko…
Elżbieta Rafalska, minister rodziny i polityki społecznej: Ja oczywiście rozumiem, że ustawa o pomocy w wychowaniu dzieci „Rodzina 500 zł plus” przechodzi chrzest bojowy i dobrze, bo ja wsłuchuję się absolutnie we wszystkie uwagi. Analizujemy ich zasadność. Uwzględniamy, bądź mówimy, że są nieuzasadnione.
Dzisiaj opozycja szuka trochę dziury w całym, bo cokolwiek byśmy zrobili to im się nie podoba. A powiem tak: tak czy owak ta ustawa wejdzie w życie, bo polskie rodziny na nią czekają. Będziemy ją poprawiać. Ta ustawa jest zupełnie nową regulacja, świadczeniem, które dotąd w polityce polskiej nie funkcjonowało. Ona nic nikomu nie zabiera. Nie będzie liczona do dochodów w kontekście pomocy społecznej. W związku z tym dostanie się 500 złotych nie tracąc prawa do zasiłku. Oczywiście po spełnieniu tego kryterium 800 zł na pierwsze dziecko. A na drugie – to już świadczenie dla wszystkich. Ja myślę, że opozycja tak bardzo krytykując ten projekt, tak naprawdę żałuje, że nie wprowadziła żadnego rozwiązania rodzinnego adresowanego do tak szerokiej grupy Polaków. Niech powiedzą, że są przeciwnikami tej ustawy. Ale wprowadzimy tę ustawę, czy oni będą tego chcieli czy nie.
A co z dziećmi emigrantów? To nowy aspekt ustawy, ujawniony przez panią premier w niedzielę? Ich też obejmą te świadczenia? Wszystkich?
Jeżeli ktoś jest w Wielkiej Brytanii i tam pobiera świadczenie rodzinne, to w ramach koordynacji świadczeń nie ma prawa korzystać równocześnie z systemu brytyjskiego i polskiego. Będziemy analizować szczelność tego systemu. Zależy nam oczywiście, żeby Polacy wracali z tymi dziećmi i decydowali się rodzić i wychowywać je nie w Wielkiej Brytanii ale w Polsce. Żeby mieli przekonanie, że są dla nas ważni.
Czyli warunkiem uzyskania świadczenia z polskiego budżetu jest niekorzystanie ze świadczeń zagranicznych?
Tak przewiduje koordynacja systemu społecznego, która też obowiązuje w dotychczasowych rozwiązaniach. Tu nie zastosowaliśmy czegoś nowego. Aczkolwiek będziemy się przyglądać, czy w wyniku braku dostatecznej wiedzy nie istnieje możliwość pobierania obu świadczeń.
Jak technicznie te świadczenia będą realizowane? Trzeba będzie składać jakieś wnioski? To będą sumy wpłacane na konto?
Zastosujemy maksymalne uproszczenie. Wniosek będzie można składać osobiście albo drogą internetową albo do wydziału świadczeń rodzinnych albo OPS. Czekamy co zdecydują samorządy.
Za to będzie odpowiadać gmina – wójt, burmistrz , prezydent. Mogą być to wydziały świadczeń rodzinnych i wychowawczych, Wniosek składamy internetowo lubo osobiście. Dane będziemy brać z USC i urzędów skarbowych. Pieniądze będą przelewane na wskazane konto.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Ustawa 500 plus – budzi prawie takie same emocje, co spór o Trybunał Konstytucyjny. Opozycja zarzuca wam, że jest nieprzygotowana, niesprawiedliwa, że osoby najmniej zarabiające, jeśli nawet na niej nie stracą – to też zyskają najmniej. Skąd tyle zastrzeżeń? Miało być prosto i szybko…
Elżbieta Rafalska, minister rodziny i polityki społecznej: Ja oczywiście rozumiem, że ustawa o pomocy w wychowaniu dzieci „Rodzina 500 zł plus” przechodzi chrzest bojowy i dobrze, bo ja wsłuchuję się absolutnie we wszystkie uwagi. Analizujemy ich zasadność. Uwzględniamy, bądź mówimy, że są nieuzasadnione.
Dzisiaj opozycja szuka trochę dziury w całym, bo cokolwiek byśmy zrobili to im się nie podoba. A powiem tak: tak czy owak ta ustawa wejdzie w życie, bo polskie rodziny na nią czekają. Będziemy ją poprawiać. Ta ustawa jest zupełnie nową regulacja, świadczeniem, które dotąd w polityce polskiej nie funkcjonowało. Ona nic nikomu nie zabiera. Nie będzie liczona do dochodów w kontekście pomocy społecznej. W związku z tym dostanie się 500 złotych nie tracąc prawa do zasiłku. Oczywiście po spełnieniu tego kryterium 800 zł na pierwsze dziecko. A na drugie – to już świadczenie dla wszystkich. Ja myślę, że opozycja tak bardzo krytykując ten projekt, tak naprawdę żałuje, że nie wprowadziła żadnego rozwiązania rodzinnego adresowanego do tak szerokiej grupy Polaków. Niech powiedzą, że są przeciwnikami tej ustawy. Ale wprowadzimy tę ustawę, czy oni będą tego chcieli czy nie.
A co z dziećmi emigrantów? To nowy aspekt ustawy, ujawniony przez panią premier w niedzielę? Ich też obejmą te świadczenia? Wszystkich?
Jeżeli ktoś jest w Wielkiej Brytanii i tam pobiera świadczenie rodzinne, to w ramach koordynacji świadczeń nie ma prawa korzystać równocześnie z systemu brytyjskiego i polskiego. Będziemy analizować szczelność tego systemu. Zależy nam oczywiście, żeby Polacy wracali z tymi dziećmi i decydowali się rodzić i wychowywać je nie w Wielkiej Brytanii ale w Polsce. Żeby mieli przekonanie, że są dla nas ważni.
Czyli warunkiem uzyskania świadczenia z polskiego budżetu jest niekorzystanie ze świadczeń zagranicznych?
Tak przewiduje koordynacja systemu społecznego, która też obowiązuje w dotychczasowych rozwiązaniach. Tu nie zastosowaliśmy czegoś nowego. Aczkolwiek będziemy się przyglądać, czy w wyniku braku dostatecznej wiedzy nie istnieje możliwość pobierania obu świadczeń.
Jak technicznie te świadczenia będą realizowane? Trzeba będzie składać jakieś wnioski? To będą sumy wpłacane na konto?
Zastosujemy maksymalne uproszczenie. Wniosek będzie można składać osobiście albo drogą internetową albo do wydziału świadczeń rodzinnych albo OPS. Czekamy co zdecydują samorządy.
Za to będzie odpowiadać gmina – wójt, burmistrz , prezydent. Mogą być to wydziały świadczeń rodzinnych i wychowawczych, Wniosek składamy internetowo lubo osobiście. Dane będziemy brać z USC i urzędów skarbowych. Pieniądze będą przelewane na wskazane konto.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275870-tylko-u-nas-minister-elzbieta-rafalska-bez-wzgledu-na-protesty-opozycji-ustawa-500-plus-wejdzie-w-zycie-kiedy-pierwsze-wyplaty-szykujemy-sie-na-1-kwietnia?strona=1