Szydło o manifestacjach KOD: Te protesty organizują ci, którzy utracili władzę, przywileje i wpływy

fot. wPolityce.pl/tvn24
fot. wPolityce.pl/tvn24

Dziś, kiedy próbujemy naprawić prawo, w parlamencie, podczas dyskusji sejmowej, organizuje się demonstracje i mówi się, że nie ma w Polsce wolności

— mówiła premier Beata Szydło w specjalnym wydaniu programu „Kawa na Ławę” w TVN24.

Premier w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim odniosła się do manifestacji KOD.

Chciałabym, żeby ci, którzy demonstrują, zadali sobie pytanie czy ich hasła są adekwatne do rzeczywistości, w której wszyscy żyjemy. Czy ich wolność została ograniczona w ostatnich tygodniach? Mam wrażenie, że jest taka próba narzucenia opinii publicznej przekazu, że w Polsce dzieją się rzeczy niesamowite, jest zamach na demokrację, na wolność. A tak naprawdę, jeśli przyjrzymy się całej sprawie na chłodno, to rzecz polega na tym, że jest pewna grupa ludzi, która została pozbawiona władzy w demokratycznych wyborach. Polacy nie chcą poprzedniej ekipy, która przez osiem lat rządziła i nie zajmowała się problemami obywateli. Przy takich okazjach, przy protestach wyprowadzono policję, tak jak to było w przypadku górników w Jastrzębiu. Gdy młody internauta krytykował rząd, aresztowano go.

Beata Szydło zapewniła, że Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza podczas swoich rządów wyprowadzać policji przeciwko manifestantom.

Zwróciła również uwagę na to, kto kroczy na czele protestów.

Te protesty organizują ci, którzy utracili władzę, przywileje i wpływy. (…) Proszę zwrócić uwagę kto, organizuje te demonstracje. Organizują je partie polityczne. Na czele tych manifestacji maszerują politycy PO, pan Ryszard Petru, który broni przywilejów grup finansowych. Pan Petru nie protestował, kiedy Polakom zabierano pieniądze z OFE.

Szydło zaznaczyła, że w jej przekonaniu należy budować wspólnotę w Polsce. Jednak jak dodała, dziś „demokratycznie wybrany rząd jest atakowany i podważany”.

Premier odniosła się także do sprawy Trybunału Konstytucyjnego.

Myśmy zaproponowali zmiany w TK nie z kaprysu, tylko dlatego, że PO złamała prawo. Potwierdził to TK. My nie mogliśmy akceptować takiego stanu rzeczy. Musieliśmy naprawić prawo

— powiedziała Szydło, zaznaczając, że jej rząd prawa nie złamał.

Pytana o opinie prezesa Rzeplińskiego odparła:

Chciałabym wierzyć, że intencje pana Rzeplińskiego są niezawisłe. Ale trudno mi się pogodzić z tym, że prezes TK w tak ostentacyjny sposób manifestuje swoje poglądy.

Premier przypomniała słowa prezesa TK, który powiedział, że jest mu blisko do poglądów Platformy Obywatelskiej.

Nie powinien tak wypowiadać się prezes TK. To budzi wątpliwości

— zaznaczyła.

Opinie pana prezesa Rzeplińskiego nie są już miarodajne. Mówię to z przykrością. Chcę wierzyć, że jego opinie nie są motywowane politycznymi. Jednak prezes Rzepliński nie protestował wtedy, gdy PO złamała konstytucję, natomiast teraz jest mocno zaangażowany po jednej stronie. Każdy kto piastuje stanowisko publiczne, powinien wiedzieć jak w danej sytuacji się zachować.

ciąg dalszy na następnej stronie —>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.