Państwo powiadaliście, że przeniesienie siedziby Trybunału Konstytucyjnego obniży wartość i znaczenie Trybunału. Daliście tym samym wyobrażenie Polakom, jak traktujecie inne części kraju i jak traktujecie obywateli zamieszkałych w innych częściach Polski, skoro uważacie, że siedziba w innej części kraju ubliża godności TK. Niektórzy tutaj, aspirujący do roli wybitnych prawników oburzali się i podkreślali, że nie można stosować nowej procedury do spraw, które są już w toku. Powoływali się tutaj na zasadę retro non agit. Nie słuchali uważnie. Mówiłem i o tej zasadzie i o drugiej - res iudicata. Widać, nie o to chodzi, by słuchać tylko mówić. Czasami nie do końca to co powinno wybrzmieć. Retro non agit ma odniesienie do prawa materialnego, a nie do prawa procesowego. Niech to zapamiętają prawnicy. Dalej, zmiany proceduralne w tym zakresie wychodzą nam naprzeciw prawom o wolnościom obywatelskim. Nie wiem dlaczego obywatele mają ucierpieć z tego względu, ze Trybunał będzie lepiej obsadzony. To jest przecież jakaś aberracja. Padało też sformułowanie, że nie mamy większości, by łamać konstytucję. Chciałem autora tego pytania zapytać, jaka to większość uprawnia do łamania konstytucji. My w każdym razie nie zamierzamy tego czynić. I warto to sobie zapamiętać raz na zawsze. W czerwcu Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe załamało konstytucję. Minister Budka nazwał to błędem i przepraszam. No można łamanie konstytucji nazwać błędem. Nie wiem czemu nie nazwał tego po imieniu. Natomiast sprawca tego zamachu, pan Kropiwnicki stwierdził, że było to niezręcznością. A z drugiej strony padają gromkie zarzuty o łamanie konstytucji. Zupełnie bezpodstawne i gołosłowne, zupełnie bez żadnych argumentów. Ale ludzie potrafią oddzielić ziarna od plew. Są słowa, słowa i słowa. Te słowa się zdewaluowały. Mówiliście ludziom 8 lat temu i ludzie dali się na to nabrać: by żyło się lepiej. Zobaczyli, że żyje się lepiej, ale ściśle wyselekcjonowanej grupie obywateli. Było mi niezmiernie miło, gdy jeden z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, ale i innych partii, cytowali słowa prawdziwego męża stanu, Pana profesora doktora habilitowanego Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Dobrze, że przywołujecie. I warto żebyście państwo zapamiętali. „Trybunał Konstytucyjny jest nieodłączną częścią systemu ustrojowego państw prawnego. A więc był, jest i pozostanie dopóki Polska będzie miała taki charakter. Miejmy nadzieję, że na zawsze. My jesteśmy wierni testamentowi prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Natomiast, jeżeli państwo uważacie, że sprawniejsze działanie TK nie musi oznaczać, że trzech sędziów będzie decydowało o tym, że ustawa jest zgodna z konstytucją. Mogę sobie wyobrazić taką sytuację. Bo bywały tu na tej sali. 460 posłów głosowało za ustawą, 100 senatorów głosowało za ustawą, prezydent podpisał ustawę, Biuro Analiz Sejmowych wydawało opinię o zgodności z Konstytucją, legislatorzy potwierdzali ten stan rzeczy, niezależni eksperci stwierdzali, że ustawa jest zgodna z konstytucją. A trzech sędziów dochodziło do odmiennego wniosku. My podwyższamy standardy. Od kiedy to większy Trybunał jest obniżeniem standardów? Liczniejszy Trybunał, większa powaga orzeczenia wydanego przez ten Trybunał. W konstytucji jest mowa, że w skład Trybunału wchodzi 15 sędziów, to dobrze by było by wszyscy orzekali w danej sprawie
— mówił Piotrowicz.
I jeszcze na koniec rzecz z ostatniej chwili. Państwo również próbowaliście namówić Trybunał Konstytucyjny do tego, aby złamał konstytucję. Namawialiście TK do tego, aby badał uchwały Sejmu. Złożyliście taki wniosek. Dziś Prokurator Generalny stwierdził, że to jest niedopuszczalne i odwołał się do wyroku TK z 2001 roku. TK stwierdził wówczas, że nie ma prawa do badania uchwał indywidualnych w Sejmie
— podkreślił poseł Piotrowicz.
Ustawa wychodzi naprzeciw wzmożonej ochrony praw obywatelskich. Wcale nie powoduje żadnego paraliżu! Jeżeli sędziowie TK będą wykonywać to, do czego zostali powołani, będą wyznaczać rozprawy, będą rozpoznawać, będzie się to odbywało tylko ku chwale Ojczyzny i zapewnieniu praworządności w państwie
— zakończył swoje wystąpienie poseł Piotrowicz.
mall
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet książek prof. Andrzeja Nowaka.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Państwo powiadaliście, że przeniesienie siedziby Trybunału Konstytucyjnego obniży wartość i znaczenie Trybunału. Daliście tym samym wyobrażenie Polakom, jak traktujecie inne części kraju i jak traktujecie obywateli zamieszkałych w innych częściach Polski, skoro uważacie, że siedziba w innej części kraju ubliża godności TK. Niektórzy tutaj, aspirujący do roli wybitnych prawników oburzali się i podkreślali, że nie można stosować nowej procedury do spraw, które są już w toku. Powoływali się tutaj na zasadę retro non agit. Nie słuchali uważnie. Mówiłem i o tej zasadzie i o drugiej - res iudicata. Widać, nie o to chodzi, by słuchać tylko mówić. Czasami nie do końca to co powinno wybrzmieć. Retro non agit ma odniesienie do prawa materialnego, a nie do prawa procesowego. Niech to zapamiętają prawnicy. Dalej, zmiany proceduralne w tym zakresie wychodzą nam naprzeciw prawom o wolnościom obywatelskim. Nie wiem dlaczego obywatele mają ucierpieć z tego względu, ze Trybunał będzie lepiej obsadzony. To jest przecież jakaś aberracja. Padało też sformułowanie, że nie mamy większości, by łamać konstytucję. Chciałem autora tego pytania zapytać, jaka to większość uprawnia do łamania konstytucji. My w każdym razie nie zamierzamy tego czynić. I warto to sobie zapamiętać raz na zawsze. W czerwcu Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe załamało konstytucję. Minister Budka nazwał to błędem i przepraszam. No można łamanie konstytucji nazwać błędem. Nie wiem czemu nie nazwał tego po imieniu. Natomiast sprawca tego zamachu, pan Kropiwnicki stwierdził, że było to niezręcznością. A z drugiej strony padają gromkie zarzuty o łamanie konstytucji. Zupełnie bezpodstawne i gołosłowne, zupełnie bez żadnych argumentów. Ale ludzie potrafią oddzielić ziarna od plew. Są słowa, słowa i słowa. Te słowa się zdewaluowały. Mówiliście ludziom 8 lat temu i ludzie dali się na to nabrać: by żyło się lepiej. Zobaczyli, że żyje się lepiej, ale ściśle wyselekcjonowanej grupie obywateli. Było mi niezmiernie miło, gdy jeden z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, ale i innych partii, cytowali słowa prawdziwego męża stanu, Pana profesora doktora habilitowanego Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Dobrze, że przywołujecie. I warto żebyście państwo zapamiętali. „Trybunał Konstytucyjny jest nieodłączną częścią systemu ustrojowego państw prawnego. A więc był, jest i pozostanie dopóki Polska będzie miała taki charakter. Miejmy nadzieję, że na zawsze. My jesteśmy wierni testamentowi prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Natomiast, jeżeli państwo uważacie, że sprawniejsze działanie TK nie musi oznaczać, że trzech sędziów będzie decydowało o tym, że ustawa jest zgodna z konstytucją. Mogę sobie wyobrazić taką sytuację. Bo bywały tu na tej sali. 460 posłów głosowało za ustawą, 100 senatorów głosowało za ustawą, prezydent podpisał ustawę, Biuro Analiz Sejmowych wydawało opinię o zgodności z Konstytucją, legislatorzy potwierdzali ten stan rzeczy, niezależni eksperci stwierdzali, że ustawa jest zgodna z konstytucją. A trzech sędziów dochodziło do odmiennego wniosku. My podwyższamy standardy. Od kiedy to większy Trybunał jest obniżeniem standardów? Liczniejszy Trybunał, większa powaga orzeczenia wydanego przez ten Trybunał. W konstytucji jest mowa, że w skład Trybunału wchodzi 15 sędziów, to dobrze by było by wszyscy orzekali w danej sprawie
— mówił Piotrowicz.
I jeszcze na koniec rzecz z ostatniej chwili. Państwo również próbowaliście namówić Trybunał Konstytucyjny do tego, aby złamał konstytucję. Namawialiście TK do tego, aby badał uchwały Sejmu. Złożyliście taki wniosek. Dziś Prokurator Generalny stwierdził, że to jest niedopuszczalne i odwołał się do wyroku TK z 2001 roku. TK stwierdził wówczas, że nie ma prawa do badania uchwał indywidualnych w Sejmie
— podkreślił poseł Piotrowicz.
Ustawa wychodzi naprzeciw wzmożonej ochrony praw obywatelskich. Wcale nie powoduje żadnego paraliżu! Jeżeli sędziowie TK będą wykonywać to, do czego zostali powołani, będą wyznaczać rozprawy, będą rozpoznawać, będzie się to odbywało tylko ku chwale Ojczyzny i zapewnieniu praworządności w państwie
— zakończył swoje wystąpienie poseł Piotrowicz.
mall
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet książek prof. Andrzeja Nowaka.
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275415-piotrowicz-miazdzy-argumenty-opozycji-ustawa-nie-spowoduje-zadnego-paralizu-ma-sprawic-by-tk-zapewnil-praworzadnosc-w-panstwie-wideo?strona=3
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.