Warszawa to już ostatnia twierdza tonącej Platformy Obywatelskiej, ale Hanna Gronkiewicz-Waltz musi lawirować między różnymi frakcjami w partii. Czy znajdzie miejsce w PO rządzonej przez Grzegorza Schetynę? I ile prawdy jest w tym, że ratować będzie urzędników odchodzącego rządu? - o tym wszystkim informuje w najnowszym wydaniu tygodnik „ABC”.
Jak czytamy w tygodniku prezydent Warszawy w nieoficjalnych rozmowach zadeklarowała też, że znajdzie schronienie dla ludzi byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Jeszcze do niedawna wiceszefowa Platformy Obywatelskiej i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz–Waltz mogła marzyć o tym, że to ona będzie następczynią Ewy Kopacz w partii i obejmie upragniony fotel szefowej rządu. Był oczywiście jeden warunek, który jak wiadomo nie został spełniony – Platforma musiała wygrać wybory, by grupa zgromadzona wokół „bufetowej” zrobiła pucz w PO i przejęła władzę. Dziś Gronkiewicz-Waltz pozostaje jedynie kibicować Tomaszowi Siemoniakowi w walce o przywództwo w Platformie i rozdzielać ostatnie pieniądze z budżetu miasta. A tych, jak się okazuje, w następnym roku do rozdzielenia będzie niemało.
Więcej o dziwnych działaniach HGW w najnowszym wydaniu tygodniku „ABC”.
Czytaj też:
Łazienka za 40 tys. zł w Ministerstwie Sprawiedliwości. Policz luksusy Platformy z tygodnikiem „ABC”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275292-abc-wplywowa-dama-po-czyli-warszawskie-krolestwo-pani-hani