NASZ WYWIAD. Skowroński o materiale Lewickiej: „To antystandard publicznych mediów, które po wyborach osiągają szczyt niekompetencji”

Media publiczne są nieobiektywne, niewiarygodne, stronnicze. Wszystkie możliwe błędy, które mogą popełniać, są popełniane w natężeniu wskazującym na złą wolę dziennikarzy

— mówi portalowi wPolityce.pl Krzysztof Skworoński, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i redaktor naczelny Radia Wnet.

wPolityce.pl: Jak odbiera Pan materiał Karoliny Lewickiej wyemitowany 14 grudnia w głównym wydaniu „Wiadomości”?

Krzysztof Skowroński (prezes SDP, Radio Wnet): To antystandard publicznych mediów, które po wyborach osiągają szczyt niekompetencji. Jeśli chodzi o relacjonowanie tego, co dzieje się w Polsce, są nieobiektywne, niewiarygodne, stronnicze. Wszystkie możliwe błędy, które mogą popełniać media publiczne, są popełniane w natężeniu wskazującym na złą wolę dziennikarzy, którzy przygotowują rozmaite polityczne materiały. Redaktor Lewickiej w swoim materiale z 14 grudnia opisuje wydarzenia w Polsce w ogóle nie dając miejsca na wypowiedzi osób, które są w kręgach rządowych, a jedynie w sposób jednostronny i nieprawdziwy opowiada o tym, co dzieje się w Polsce.

Czy władze TVP powinny wyciągnąć konsekwencje wobec dziennikarki?

Moim zdaniem w takiej sytuacji, przy takim natężeniu tych nieprawdziwych obrazów, to nie władze TVP powinny wyciągać konsekwencje wobec dziennikarzy, tylko wobec siebie. Jeśli władze nie kontrolują tego, co dzieje się w telewizji, to powinny podać się do dymisji.

Jak rozumiem, materiał Lewickiej nie jest ewenementem na tle całej działalności „Wiadomości”?

Nie mogę oceniać całości, ponieważ nie jestem uważnym obserwatorem, tego co się dzieje w „Wiadomościach”. Można powiedzieć, że jestem tylko obserwatorem z drugiej ręki, ale z tego, co wiem, to właśnie tak jest.

Rozmawiał Aleksander Majewski