Kwaśniewski bawi się w recenzenta działań PiS w programie Lisa. "Celem jest sparaliżowanie TK i obniżenie rangi Trybunału"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który był gościem programu „Tomasz Lis na żywo” skrytykował działania Prawa i Sprawiedliwości w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

Kwaśniewski odnosząc się do publikacji wyroku TK, stwierdził:

Nie będzie opublikowany i ten pat będzie trwał. (…) Opublikowanie orzeczenia jest obowiązkiem, a nie decyzją rządu.

Nie zabrakło oskarżeń pod adresem partii rządzącej.

Mamy coraz bardziej politykę faktów dokonanych. Ugrupowanie, które nie zyskało wcale najlepszego wyniku w historii, tak bardzo zachłysnęło się tym zwycięstwem, że kwestionuje konstytucję, za którą głosowało 6,5 mln ludzi czy wątpi w sens obecności Polski w UE, mimo że głosowało za tym 13 mln ludzi. (…) Pięciu sędziów znajduje się w al. Szucha i nie są sędziami. Mamy do czynienia z sytuacją, w której prawo jest nieczytelne

— grzmiał Kwaśniewski.

Celem jest sparaliżowanie TK i obniżenie rangi Trybunału

— dodał.

Były prezydent wyraził również swoje zaniepokojenie planami PiS ws. mediów.

Jeśli słyszymy o repolonizacji mediów, to wchodzi w grę prawo własnościowe. Słyszymy o mediach narodowych, które zastąpią media publiczne..

— mówił Kwaśniewski.

Nie zabrakło idealizowania rządów lewicy postkomunistycznej na początku lat 90.

Nikomu z nas nie przyszło do głowy kwestionować rangi Trybunału Konstytucyjnego

— twierdził rozmówca Tomasza Lisa.

Strona 1 z 2