Jak przypomniał, na to samo zwracała uwagę premier Beata Szydło, kiedy blisko dwa tygodnie temu rozpoczynał się szczyt w Paryżu.
Dodał, że „duch” konwencji klimatycznej został złamany przez dotychczasową politykę państw wysokorozwiniętych, ponieważ zwracało się uwagę np. na bardziej racjonalne gospodarowanie zasobów energetycznych (węgiel, ropa, gaz), ale zapominano o problemie czystej wody, degradacji gleb, czy zmniejszania bezpieczeństwa żywnościowego świata.
Trzeba temu przeciwdziałać. Pochłaniać CO2 z atmosfery po to, żeby sadzić lasy, lasy regenerować, żeby regenerować gleby rolne po to, by lepiej produkowały. W tym zakresie oferujemy swoją wizję polityki klimatycznej na świecie
— zaznaczył minister.
To porozumienie zostało przyjęte jednogłośnie. I jednogłośnie stwierdzono, że nie tylko redukcja, ale również i pochłanianie, nie tylko nowe technologie, innowacyjność w nowych technologiach, ale również i inżynieria ekologiczna, innowacyjność w zakresie inżynierii ekologicznej po to, żeby tego dwutlenku węgla albo było mniej w atmosferze, albo dokonać rzeczywiście redukcji dwutlenku w atmosferze. To zostało zawarte
— podkreślił Szyszko.
Polska pokazała, że potrafi racjonalnie negocjować, że potrafi przekonywać świat do swoich argumentów, że jest państwem przygotowanym świetnie merytorycznie do prowadzenia polityki klimatycznej świata po roku 2020
— dodał.
Zapowiedział też, że już od przyszłego roku rozpoczną się konsultacje „w zakresie polskiej specyfiki, jaką są lasy”.
Celem zawartej w sobotę paryskiej umowy „jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż o 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur o 1,5 stopnia”.
Aby osiągnąć ten długoterminowy cel, strony będą dążyć do szczytu emisji gazów cieplarnianych „tak szybko, jak to możliwe”, uznając, że zabierze to więcej czasu krajom rozwijającym się. Potem, w drugiej połowie wieku, kraje mają dążyć do zrównoważenia emisji gazów cieplarnianych z ich pochłanianiem.
PAP/JKUB
Idealny prezent na Święta - dobra książka!
Zapraszamy do naszej portalowej księgarni „wSklepiku.pl”. Znajdziesz tam szeroką ofertę interesujących wydawnictw, audiobooki oraz gry edukacyjne. Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak przypomniał, na to samo zwracała uwagę premier Beata Szydło, kiedy blisko dwa tygodnie temu rozpoczynał się szczyt w Paryżu.
Dodał, że „duch” konwencji klimatycznej został złamany przez dotychczasową politykę państw wysokorozwiniętych, ponieważ zwracało się uwagę np. na bardziej racjonalne gospodarowanie zasobów energetycznych (węgiel, ropa, gaz), ale zapominano o problemie czystej wody, degradacji gleb, czy zmniejszania bezpieczeństwa żywnościowego świata.
Trzeba temu przeciwdziałać. Pochłaniać CO2 z atmosfery po to, żeby sadzić lasy, lasy regenerować, żeby regenerować gleby rolne po to, by lepiej produkowały. W tym zakresie oferujemy swoją wizję polityki klimatycznej na świecie
— zaznaczył minister.
To porozumienie zostało przyjęte jednogłośnie. I jednogłośnie stwierdzono, że nie tylko redukcja, ale również i pochłanianie, nie tylko nowe technologie, innowacyjność w nowych technologiach, ale również i inżynieria ekologiczna, innowacyjność w zakresie inżynierii ekologicznej po to, żeby tego dwutlenku węgla albo było mniej w atmosferze, albo dokonać rzeczywiście redukcji dwutlenku w atmosferze. To zostało zawarte
— podkreślił Szyszko.
Polska pokazała, że potrafi racjonalnie negocjować, że potrafi przekonywać świat do swoich argumentów, że jest państwem przygotowanym świetnie merytorycznie do prowadzenia polityki klimatycznej świata po roku 2020
— dodał.
Zapowiedział też, że już od przyszłego roku rozpoczną się konsultacje „w zakresie polskiej specyfiki, jaką są lasy”.
Celem zawartej w sobotę paryskiej umowy „jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż o 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur o 1,5 stopnia”.
Aby osiągnąć ten długoterminowy cel, strony będą dążyć do szczytu emisji gazów cieplarnianych „tak szybko, jak to możliwe”, uznając, że zabierze to więcej czasu krajom rozwijającym się. Potem, w drugiej połowie wieku, kraje mają dążyć do zrównoważenia emisji gazów cieplarnianych z ich pochłanianiem.
PAP/JKUB
Idealny prezent na Święta - dobra książka!
Zapraszamy do naszej portalowej księgarni „wSklepiku.pl”. Znajdziesz tam szeroką ofertę interesujących wydawnictw, audiobooki oraz gry edukacyjne. Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275054-prof-szyszko-o-umowie-klimatycznej-polska-jako-jedno-z-niewielu-panstw-wypelnila-z-nawiazka-swoje-zobowiazania?strona=2