Petru podkręca temperaturę wokół słów lidera PiS i uderza w Kaczyńskiego: "Dzielenie ludzi na sorty bardzo źle się kończy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Rafał Guz
fot. PAP/Rafał Guz

Petru odniósł się też do niedzielnych wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.

Jak twierdził nieprawdą jest, to co mówił prezes PiS, iż sędziowie TK wybrani przez Sejm poprzedniej kadencji kwestionowaliby pomysły PiS, m.in. 500 zł na dziecko, podwyższenie kwoty wolnej od podatku czy bezpłatne leki dla seniorów.

To jest albo walka z wiatrakami, albo chodzi o coś innego. Mam prośbę, aby powiedzieć po co robicie, to co robicie, bo to jest niezgodne z polską racją stanu

— mówił Petru.

Lider Nowoczesnej poinformował, że we wtorek o godz. 12 ma spotkać się w Pałacu Prezydenckim z przedstawicielami prezydenta Dudy.

Zaproszenie wysłała do mnie pani minister Sadurska w formie listownej, papierowej. Nie wiem, czy ktoś inny dostał takie zaproszenie i w jakie sprawie jest to spotkanie. Być może jest to spotkanie techniczne

— zaznaczył.

Rzecznik Pałacu Marek Magierowski potwierdził na Twitterze, że z Petru ma się spotkać Sadurska.

Tydzień temu Petru zwrócił się do prezydenta z prośbą o spotkanie dotyczące - jak mówił - rozwiązania kryzysu dotyczącego TK.

Trybunał Konstytucyjny orzekł 9 grudnia, że nowela ustawy o TK autorstwa PiS, jest częściowo niezgodna z konstytucją, zakwestionował m.in. zapisy dotyczące możliwości ponownego wyboru sędziów w miejsce tych, których kadencja wygasła 6 listopada 2015 r oraz o wygaszeniu kadencji obecnego prezesa i wiceprezesa. TK podtrzymał, że sędziowie wybrani przez Sejm powinni zostać zaprzysiężeni przez prezydenta niezwłocznie, a nie w ciągu 30 dni.

Prezydent Andrzej Duda wcześniej rano odebrał ślubowanie od sędzi TK Julii Przyłębskiej, czyli od ostatniej z piątki sędziów TK wybranych przez sejmową większość w ubiegłym tygodniu. Jak zaznaczył, dziś legitymację do działań ma „inna strona sceny politycznej”, a nie poprzedni Sejm, który ją utracił w wyniku wyborów. Dodał, że zaprzysięgając nowych sędziów realizuje wolę nowego Sejmu, bo wyrok Trybunału ani nie uchyla, ani nie unieważnia wyboru pięciu sędziów dokonanego przez obecny Sejm.

Z kolei 3 grudnia TK badał ustawę o Trybunale z czerwca tego roku uchwaloną przez poprzedni Sejm. Uznał za niezgodny z konstytucją wybór na jej podstawie dwóch z pięciu sędziów TK - w miejsce tych, których kadencje zakończyły się w grudniu.

PAP/JKUB

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych