Profesorowie Wojciech Roszkowski i Antoni Dudek odnieśli się na antenie TVP Info do manifestacji, które zostały zorganizowane przez przeciwników i zwolenników rządu – 12 i 13 grudnia. Goście programu „Minęła 20-ta” zgodnie przyznali, że nie można mówić o zagrożeniu demokracji.
Rozmówcy Diany Rudnik przyznali jednak, że widoczny jest podział społeczeństwa.
Podział jest głęboki i myślę, że niestety będzie się pogłębiał. Niestety poziom kultury politycznej w Polsce się obniża. Słowa, które padają po obu stronach są złe i psują klimat w Polsce. (…) Spór zaczął się już w 1990 roku podziałem w Solidarności
— powiedział prof. Dudek.
Rzeczywiście 1990 rok jest początkiem pęknięć w obozie „Solidarności”. (…) W obecnym systemie mamy ogromną demagogię
— przyznał prof. Roszkowski.
Historyk odniósł się również do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Sam TK przyznał, że dwóch sędziów zostało wybranych niekonstytucyjnie. Trybunał ocenił fakty, które nastąpiły w lecie tego roku i doszedł do wniosku, że stało się niekonstytucyjnie, czyli niekonstytucyjnie został dokonany wybór pięciu sędziów. W momencie, kiedy oni byli wybierani nikt nie wiedział kiedy skończy się z kadencja Sejmu i kiedy będzie posiedzenie nowego Sejmu - kiedy skończy się mandat tamtego parlamentu
— zaznaczył prof. Wojciech Roszkowski.
TK stał się symbolem tego sporu, niebawem będą inne przejawy sporu. (…) To normalne, że ktoś wygrał wybory i próbuje odzyskać kontrolę nad państwem, żeby rządzić, ale są pytania o granice tej kontroli. To źle, że TK stracił swój autorytet. (…) Oby to skończyło się na poziomie spokojnych demonstracji
— stwierdził prof. Antoni Dudek.
Dudek mówił, że niewykluczone, iż będziemy świadkami kolejnych manifestacji, na co wyraźnie zaniepokojona dziennikarka zareagowała zaskakującą wypowiedzią:
Gdzie jest kres? Aż boję się zapytać…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Profesorowie Wojciech Roszkowski i Antoni Dudek odnieśli się na antenie TVP Info do manifestacji, które zostały zorganizowane przez przeciwników i zwolenników rządu – 12 i 13 grudnia. Goście programu „Minęła 20-ta” zgodnie przyznali, że nie można mówić o zagrożeniu demokracji.
Rozmówcy Diany Rudnik przyznali jednak, że widoczny jest podział społeczeństwa.
Podział jest głęboki i myślę, że niestety będzie się pogłębiał. Niestety poziom kultury politycznej w Polsce się obniża. Słowa, które padają po obu stronach są złe i psują klimat w Polsce. (…) Spór zaczął się już w 1990 roku podziałem w Solidarności
— powiedział prof. Dudek.
Rzeczywiście 1990 rok jest początkiem pęknięć w obozie „Solidarności”. (…) W obecnym systemie mamy ogromną demagogię
— przyznał prof. Roszkowski.
Historyk odniósł się również do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Sam TK przyznał, że dwóch sędziów zostało wybranych niekonstytucyjnie. Trybunał ocenił fakty, które nastąpiły w lecie tego roku i doszedł do wniosku, że stało się niekonstytucyjnie, czyli niekonstytucyjnie został dokonany wybór pięciu sędziów. W momencie, kiedy oni byli wybierani nikt nie wiedział kiedy skończy się z kadencja Sejmu i kiedy będzie posiedzenie nowego Sejmu - kiedy skończy się mandat tamtego parlamentu
— zaznaczył prof. Wojciech Roszkowski.
TK stał się symbolem tego sporu, niebawem będą inne przejawy sporu. (…) To normalne, że ktoś wygrał wybory i próbuje odzyskać kontrolę nad państwem, żeby rządzić, ale są pytania o granice tej kontroli. To źle, że TK stracił swój autorytet. (…) Oby to skończyło się na poziomie spokojnych demonstracji
— stwierdził prof. Antoni Dudek.
Dudek mówił, że niewykluczone, iż będziemy świadkami kolejnych manifestacji, na co wyraźnie zaniepokojona dziennikarka zareagowała zaskakującą wypowiedzią:
Gdzie jest kres? Aż boję się zapytać…
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/274960-prof-roszkowski-i-prof-dudek-oburzeni-demonstracja-przed-domem-jaroslawa-kaczynskiego-wkraczamy-na-bardzo-grozna-droge